Szelest stron nigdy nie ustał.
Tak samo jak wieczne pióro, co nigdy nie przestało błądzić po kartach papieru.
Ach... Moja umiłowana Władczyni, szlachetny i piękny kwiecie zła.
Jesteś najpiękniejsza ze wszystkich na tym świecie.
Lustereczko powiedz przecie, któż jest naj...
Słowo po słowie, bez wytchnienia zapisywano kolejne wersety.
Nawet będąc świadomym czekającego końca, dłoń bez wahania dzierżyła korpus ze złotą stalówką, w której odbijał się słaby płomień świecy.
Ty, prowadzone przez Mroczne Zwierciadło...
Podążaj za swoim pragnieniem serca i chwyć dłoń ukazaną w lustrze.
Płomień, który spopiela gwiazdy...
Lód, który zamrozi nawet czas.
Ogromne drzewa, które pochłoną niebo.
Nie obawiaj się mocy mroku...
Podejdź. Ukaż mi swą moc.
Ostrą końcówkę pióra zanurzono w kałamarzu.
Mogła to być zwykła chwila nieuwagi czy zrządzenie losu. Przewrócona butelka z atramentem sprawiła, że tusz rozlał się na papierze, pochłaniając wszystkie litery.
Koniec zawsze był ten sam.
A Dire Crowley nie miał na to wpływu.
Mnie, Im i Tobie. Pozostało nam niewiele czasu.
Nie wolno Ci puścić tej dłoni za wszelką cenę...
------------------------- ⛩️ -------------------------
Witam!
Na początek formalności. Gra Twisted Wonderland należy do Aniplex, Walt Disney Japan, f4samurai i Yany Toboso. Ja nie posiadam nic. Tylko swoje OC i niektóre pomysły.
Nie zezwalam na żaden plagiat czy kopiowanie. Jeśli zauważycie, że coś takiego się wydarzyło, proszę, napiszcie mi na priv.
Mogą i będą pojawiać się drastyczne, jak też niepokojące momenty, myśli samobójcze, przekleństwa czy chociaż głupota postaci.
I szczerze? Myślę, że to już wszystko, co napisać powinnam przed rozpoczęciem.
CZYTASZ
In omnia paratus | Twisted Wonderland
Fanfiction[W trakcie redakcji, poprawiany 3 rozdział z 17] Kiedy skończyła się wojna, a pokój w Pięciu Wielkich Narodach Shinobi miał urzeczywistnić się na jej oczach, Taeko Amaya wiedziała, że właśnie rozpoczęła się era, o którą tak długo walczyła. Nigdy je...