Pov. Polska
Odepchnąłem Niemca od się.
N- Co się stało Polen?
P- Nie! Nie mogę!
N- A-Ale czemu?
P- Nie jestem gejem!
N- A-Ale?
P- Nie Niemcy co pomyślą inni co powie Rosja? Uwezie się mnie i mi nie da żyć! Ty tego nie rozumiesz!
N- Ale czemu ty się Rosją przejmujesz przecież sam jest gejem.
P- A-Ale... Co?!
N- No przecież jest z USA, ale też to ukrywa bo się boi tego jak inni zareagują.
N- Więc proszę słuchaj swojego serca. Bitte.Nie wiedziałem co mam myśleć. Zawsze, gdy Niemcy był przy mnie czułem się dobrze... a teraz, gdy on mi wyznał, że mnie kocha poczułem się bardzo dobrze. Poczułem się w końcu kochamy.
Zacząłem płakać i przytuliłem się do Niemca. Niemcy oddał czułość. Popatrzyłem się na niego, a on tylko się uśmiechnął i pocałował mnie w czoło.
N- Więc co?
P- Kocham cię.
N- Ja ciebie też.Złączyłem nasze usta w namiętny pocałunek. Niemcy wgłębił pocałunek i wiedziałem, że to jest walka o dominację, którą z łatwością wygrał Niemcy.
Nasz pocałunek zakończył się gdy zabrakło nam powietrza. Odkleilisimy się od siebie, a pomiędzy nami była nitka ze śliny.
Niemcy ją przerwał i przytulił mnie.N- Połóż się. Gut?
P- D-Dobrze.///Time skip///
Obudziłem się. Byłem w innym pokoju niż wcześniej. Było ciemno, a ja nie wiedziałem gdzie jestem. Zauważyłem drzwi do których postanowiłem pójść. Gdy wstałem poczułem silny ból głowy. Prawie się wywróciłem.
Dotarłem do drzwi i uchyliłem je. Wyjrzałem za nie i ujrzałem korytarz. Od razu mi się przypomniało gdzie jestem.
Byłem w domu Niemca. Wyszedłem z pokoju i zszedłem po schodach na dół. Skierowałem się do kuchni, żeby się czegoś napić. Gdy już wchodziłem do kuchni zaczeło mi się kręcić w głowie i upadłem na podłogę.
Obudziłem się z wielkim bólem głowy. Poczułem jak ktoś mnie przytula. Był to Niemcy.
N- Dzień dobry słonko. Jak się czujesz? - powiedział to z czułością.
P- Głowa mnie strasznie boli. A tak to co się wczoraj stało?
N- Poszedłeś do kuchni, gdzie się wywróciłeś.Byłem w szoku nigdy mi się takie coś nie stało. Przytuliłem się do Niemca.
P- D-dziękuję? Za to, że mi pomogłeś - wyszeptałem
Niemcy się tylko cicho zaśmiał i chwycił mnie za podbródek tak, żebym na niego patrzył.
N- A coś więcej~? - westchnąłem
P- I... p-przepraszam.
N- Wiedziałem, że przeprosisz.
P- Ta...P- A która godzina?
N- 6:00
P- A nie powinniśmy iść do szkoły?
N- Ja idę ty już nie - rozkazał.
P- Ale czemu ja się dobrze czuje!
N- Bo tak.Wstałem z łóżka i wyszedłem z pokoju trzaskając drzwiami.
P- Ja idę to ty se nie idź!
Biegłem przez korytarz. Kiedy byłem przy schodach to usłyszałem kroki. Od razu zbiegłem z nich.
N- Polen~?
Próbowałem znaleźć jakieś miejsce do ukrycia się, ale było ciężko. W końcu znalazłem jedno, ale bardzo dobre miejsce. Schowałem się tam i czekałem.
N- Polen przede mną się nie ukryjesz~
N- Tak czy inaczej cię znajdę, ale nie będzie już miło~Wiedziałem, że żartuje. Wiedziałem to w 100%.
Nagle usłyszałem kroki zbliżające się w moim kierunku. Dreszcze przeszył mnie przez ten dźwięk.
N- Polen~
N- Wiem, że tam jesteś.I wtedy...
~~~~~~
Ale jestem wredna (ب_ب)
No trudno.Uznałam, że ta książka to będzie najbardziej zboczona, niż myślałam ( ;∀;)
Po ryczę się :')
No wiadomo co xD
A teraz bajo kochani :*
~~~~~~
CZYTASZ
///Kto tu jest Bad Boy'em~~?///GerPol///countryhumans///+18/// ZAKOŃCZONE
ActionPolska chodzi do liceum i jest największym Bad Boy'em w szkole. Pewnego dnia do jego klasy dochodzi nowy uczeń i się wszystko zmienia o 180 stopni. UWAGA Ta książka będzie miała dużo lemonów i może zniszczyć twoją psychikę, więc czytasz to na własn...