💢Wieczorek filmowy💢

1.1K 39 51
                                    

Pov. Polska

Obudziłem się wtulony w Niemca. Niemcy jeszcze spał, a ja postanowiłem wstać. Musiałem wyjść z jego ucisku, tak abym go nie obudził.

Jego rękę, którą miał na moim udzie powoli zdjąłem. Położyłem ją obok jego nogi. Z drugą ręką było prościej, ponieważ była pod moją głową więc wystarczyło teraz wyjść. Tak też zrobiłem.

Popatrzyłem jeszcze na telefon. 18:27. No to sobie po spaliśmy. Skierowałem się w stronę łazienki, żeby się umyć. Zamknąłem za sobą drzwi i rozebrałem się wszedłem pod prysznic i włączyłem ciepłą wodę.

Zastanawiałem się po co mu wanna i prysznic, skoro jedno by wystarczyło.

Po umyciu się zawinąłem się w ręcznik i wytarłem się. Ubrałem piżamę i wyszedłem z łazienki.

Zszedłem że schodów do kuchni, żeby zrobić sobie coś do jedzenia. Próbowałem być cicho, ponieważ nie chciałem obudzić Niemca. Otworzyłem lodówkę i wyjąłem z niej ser i szynkę. Wziąłem chleb i dałem na to składniki, które wcześniej przygotowałem.
Włożyłem moją kanapkę do tostera i czekałem.
Gdy już się zrobił, od razu ją zjadłem.

Postanowiłem pójść i zobaczyć, czy Niemcy śpi. Szedłem przez korytarz zszokowany. Było tam bardzo dużo drzwi, prowadzących do innych pomieszczeń. Stanąłem przy jednych, bo usłyszałem jakiś dźwięk. Drzwi nagle się smar otworzyły, a ja zostałem wciągnięty do pomieszczenia.

Wtedy zobaczyłem Niemca. Patrzył się na mnie, a potem zakrył moje oczy.

N- Chcesz sobie odpocząć~?
P- No miałem iść spać - powiedziałem zły.

Wtedy Niemcy odkrył moje oczy. A wtedy ukazał się domowe kino. Była wielka kanapa, przed którą był ogromny ekran. Nie mogłem uwierzyć, że miał na to pieniądze.

N- Jak się podoba~?
P- Umm... skąd cię...
N- Cii... Nic nie mów tylko chodź pooglądam siebie coś - przerwał mi.
P- No dobra.

Usiedliśmy na kanapie, a Niemcy zaczął szukać jakiegoś filmu.

Na wielkim stole był popcorn i Pepsi. Szkoda, że nie wódka.

N- Horror?
P- Umm... może być...
N- Na pewno?
P- Tak - powiedziałem juś pewniej.
N- Okej.

Zaczęliśmy oglądać horror. Był bardzo straszny przez co co chwilę chowałem swoją głowę w tors Niemca. Chyba mu to nie przeszkadzało, bo za każdym razem się uśmiechał. Nie wiem co tu do śmiania.

Wtedy przypomniałem sobie, że mam jutro urodziny. Ciekawe czy wie...

~~~~~~
Nom ciekawe czy Niemcy będzie pamiętać ( ͡⁠°⁠ ͜⁠ʖ⁠ ͡⁠°⁠). Będą to udane urodziny dla Polaczka ( ͡⁠°⁠ ͜⁠ʖ⁠ ͡⁠°⁠).

A info takie, że zaczynam szkołę i nie będę miała tak dużo czasu, aby pisać. Ani w tej, ani w "To jest tylko praca..."

Mam nadzieję że mi wybaczycie.
~~~~~~

///Kto tu jest Bad Boy'em~~?///GerPol///countryhumans///+18/// ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz