pov Harry
Ja: Zayn, Louis nie zmieni zdania
Zayn; Wiem
Niall: I co teraz robimy?
Ja; Nie wiem
Niall: Zastanawiam się, jakim cudem go nie poznałeś
Ja: Przedstawił się jako Louis Poulston, tak miał nawet na facebooku
Ja: Zmienił się, skąd miałem kurwa wiedzieć, że to ten sam Lou?
Zayn: Mądrze
Zayn: Przedstawił się nazwiskiem panieńskim matki
Niall: Nadal nie ustaliliśmy tego, co zrobimy?
Niall: Macie jakieś pomysły?
Ja: Mam jego adres
Ja: Możemy tam po prostu pojechać
Zayn; Nie wystraszymy go?
Niall: Dokładnie
Niall: Istnieje możliwość, że po prostu nam nie otworzy
Ja: Otworzy
Ja: Ewentualnie zamknie nam drzwi przed nosem
Ja: Ale otworzy
Niall: To idziemy jutro?
Zayn: Zdecydowanie
Ja: Oczywiście
Niall: To jutro
CZYTASZ
Bridge after midnight (larry) ✔
FanficChciał mieć to wszystko za sobą, ciesząc się wolnością przez kilka minut nim zderzy się z taflą wody, poczuje ból, a potem pozwoli by woda wypełniła jego płuca. Pragnął poczuć to cholerne pieczenie w oczach, kiedy otworzyłby je pod wodą. Pragnął p...