Kiedy wreszcie dotarli do miejsca docelowego rozlozyli sprzet i zaczeli dzialac. Wylożyli caly sprzet ktory pywiezli zolta taksowka. Zsczely sie przygotowania do pichcenia nowej swietnej doskonalej fenomenalnej grappy ice pro.
Podczas prowadzenia mieszania skladnikow przypadkowo zamiast monotlenku diwodoru zostala dodana tortilla. nagle co
s jeblo. Pojawil sie blask swiatla czerwonego jak piekielne jadro ziemi. Z kotla wylonila sie niska postac. Zuzia i Bartek nie mogli zobaczyc kto to jest poniewaz dym ktory wylatywal z kotla ciemny jak otchlan sp7 dym. Kiedy dym sie ulotnil okazalo sie ze z kotla wyszla pani bronka. Pani bronka. Pokazywala jakies dziwne znaki. Wydaje mi sie ze miala esse. Nagle zaczela gadax do nixh po hiszpansk.
-Que se jodan estúpidas perras, el perro se folla a tu madre-powiedziala bronka
-co ona gada- zapytal sie bartek
-wydsje mi sie ze mowi o tym jak bardzo kocha jaroslawa kaczynskiego
-to wiele wyjasnia- odpowiedzial
-verga y no jaroslaw kaczynski-powiedziala biedronka-Estoy a punto de volar toda tu tienda y estarás rogando que me perdones.
-mam nadzieje ze pani dostanie raka- powiedziala zuziaW tym momencie bronka mzaczela ewoulowac w bronke ze szczypcami i ogonem raka. Byla tsk wkurwiona bo ktos dotknal spacji w jej laptopie z ktoryk sie zrespila.
-Voy a volar todo el testamento de zduńska y pondré aquí un gran ruedo con toros de lidia.
Po powiedzeniu tego bronka zaczela uciekac i pladrowac zdunska wole.
Zuzi pojawila sie lampka w glowie. Wziela bartka i zaczela biec w strone siodemki. Wiedziala ze tam znajdzie pomoc. W sali chemicznej siedziala pani nykiel i smiala sie z kwasu siarkowego VI.
-Ha. Ha. Ha. Ha. Ha. Ha. Ha. Ha.-smiala sie pani nykiel
-PANI NYKIEL POTRZEBUJEMY PANI POMOCY WSKRZESILISMY PANIA BRONKE I TERAZ MA ZAMKAR ZNISZVYSC ZDUNSKA WOLA-krzyknrla zuxanan kosalczuk
-Ha. Ha. Ha. Ha. Ha. Ha. Ha.-pano nukeil
Pani nykiel tak bardzo sie smiala ze nie slyszlaa nic oprocz jej smiechu. Dlatego zuzia wlozyla ja do torby jacka placka i rusxyla na lotnisko. Opowiedxiala o wszystkim co sie wydsrzylo oprocx o grappie bo to sekret. Pani nykirl myslala chwile nad rozwiaxaniem.
EUREKA-powiedzoala
CO CO CO-krzykneli rsxme barus i zuzia
Pani.... Bogusia.... Ziomek -odpowiedziala
Pani nykiel wyjasnila wszystko ze przrd smiercia pani bronka poklocila sie x jej besti pania ziomek o to czyja noga ma wieksza sile przyciagania czy lewego czy prawego. (ale smieszne). Pani bronka powiedziala jej ze jak przezyje lub ktos ja wskrzesi to jej nakaszle do mordy. Musza uleprzyc pania bogusir aby pokonala bronisko.Plan dzialanie jest prosty. Polega na dodaniu pani ziomek jej ziomka maske anty kasxlowa. Po zajsciu zmroku zlapiemy pania ziomek i wypuscimu ja na lowy-powiexiala nykiel
dalej mi sie nie chce