jeszcze jedno coś 38

108 11 32
                                    

kiki: po prostu zacznijmy

red son: to chyba nie jest dobry pomysł-

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

red son: to chyba nie jest dobry pomysł-

MK: zrobię kluski!

red son: ale oni wszyscy już się znają...

MK: masz rację... pigsy pomożesz mi?

red son: ..... to się baaardzo źle skończy...

na obiadku

*panuje niezręczna cisza*

MK: *uśmiecha się z nadzieją że będzie okej*

red son: *szepcze do MK'a* a może jednak to jakoś przerwiemy...?

MK: *też szepcze* oj tam jestem pewien że za chwilę rozmowa się zacznie

red son: *nadal szept* no wątpię... zobacz co oni robią! tang jedyne co robi to wpierdala, pigsy ma go dość, wukong zasypia na krześle- i chyba zaraz się z nim wywali..., macaque próbuje po kryjomu ukryć się w cieniu a moi rodzice to wgl nie chcą tu być i najchętniej to by poszli!

MK: daj im czas

pół godziny później

wukong: ..... więc jak tam u was?

MK: widzisz? już za chwilę-

chwilę później

red son: wszystko się zjebie

*panuje totalny rozpierdol*

MK: ..... :'(((

red son: ....... rozumiem wszystko ale niszczenie nadziei MOJEMU idioty jest surowo karane

po chwili większego rozpierdolu

*wszyscy siedzą spokojnie*

MK: dzięki red :3

red son: nie ma problemu

DBK: niby jestem dumny a jednak mam ochotę mu wpierdolić....

wukong: dobra miło było ja się zbieram

macaque: no ja też...

kiki: okejjj :3 *zamiana ciałami*

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

kiki: okejjj :3 *zamiana ciałami*

wukong: ..... czyli teraz mam-

macaque: nie.

wukong: -makijaż... serio nie mam?

kiki: no z ogółu się nie maluje specjalnie

wukong: aaa...

macaque: .... aha.

Lunix169: ide się pobawić cieniami!

macaque: tylko uważaj! a resztę już rób co chcesz...

red son: bardzo odpowiedzialnie... no i ogl nie pisze poezji ale jest dla mnie interesująca i zgarza mi się czytać- chociaż mam jedną dedykowaną specjalnie dla mei 🥰

mei: o jak miło

red son: ehem...
przyjaciółko moja, chyba jednak masz dzyndzola~
koleżanko moja, przyjebie ci z dzwona~
przyjaciółko moja, weź już nie jedz tego drona~

mei: ..... to nie miało sensu

red son: przynajmniej możesz się zastanawiać "co autor miał na myśli?"

MK: ..... BĘDĘ GEJOWĄ WYDRĄ!!! :DDDD

chwilę później

MK: *ubiera szybciutko* :3

mei: BOZIU ALE TY SŁODKIII! mogę potem to ubrać???

MK: oczywiście ^^

PIF: myślę że będzie miło odpocząć od tego mniejsca

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

PIF: myślę że będzie miło odpocząć od tego mniejsca

red son: zgadzam się matko

DBK: no to chodźmy!

kiki: miłej zabawy!

jakiś czas później na Hawajach

red son: *opala się na plaży*

PIF: *pływa sobie* synu a może do nas dołączysz? :)

red son: ..... ale matko-

PIF: :)))))

w studiu po ich powrocie

kiki: TAK ^^

red son: okej... *podchodzi i przytula kiki*

kiki: :3

nezha: ..... jerze są słodkie ale nie smaczne-

wukong: a ty skąd to wiesz?

nezha: BO WIEM! o szczegóły nie musisz pytać!

kiki: dobra to tyle na dziś, i proszę na razie przystopujecie z zadawaniem pytań i wyzwań bo mi naprawdę zależy żeby zadowolić każdego ale jest tego trochę więc za jakieś 2-3 części znowu będziecie mogli pisać, dobrze?

monkie kid show: pytania i wyzwaniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz