Kacper:
Razem z Emilką wymyśliliśmy świetny plan ''B''. Skoro Natalia i Marek sami nie umieją się połączyć, to trzeba im lekko w tym pomóc. Razem z Emilką, która akurat 18 kwietnia miała wolne, postanowiliśmy się spotkać na neutralnym gruncie. Umówiliśmy się w kawiarni.
Emilka:
Razem z Kacprem od dawna już mamy opracowany plan połączenia tych dwoje. Cała komenda widzi, jak Markowi zależy na Natalii i na odwrót. Więc postanowiliśmy bez ich wiedzy zorganizować im niespodziankę.
18 kwietnia, godzina 12:32, kawiarnia Sowa w galerii Magnolia, Wrocław
E: Cześć Kacpi. Sorry za spóżnienie ale korki mnie zatrzymały.
K: Nic się nie stało. Zamówić Ci coś?
E: Kawę czarną.
K: Dobra to ja pójdę zamówić, a ty przyszykuj to co masz mi do pokazania.
Narrator:
Kacper zamówił dla siebie i dla Emilki kawę i deser i wrócił z powrotem do stolika.
E: Myślałam żeby ubrać ją w tą sukienkę, co o tym sądzisz?
K: Ja bym bardziej się pokusił na tę sukienkę, jest przepiękna.
E: Myślisz?
K: Słuchaj Emilka ja bardzo dobrze znam swojego brata i wiem jakie ciuchy u kobiet lubi.
E: Dobra to zostajemy przy tej co tobie się podoba. Jedna rzecz za nami, no ale teraz drugie - gdzie my mamy im zorganizować im tą randkę?
K: W moim mieszkaniu.
E: Nie zorientują się?
K: A niby skąd? Poproszę Marka żeby naprawił mi niby zepsuty kran, który zalał mi całą łazienkę a ty w międzyczasie doprowadzisz Natalię.
E: Dobry pomysł. Ale kto przygotuje im tą randkę, co? Bo przecież trzeba im coś ugotować, a do końca służby Marka zostały trzy godziny.
K: Zdążymy, tylko musimy już się zbierać. Mam nadzieję że nie przyjechałaś swoim samochodem?
E: Nie, taksówką.
K: No i bardzo dobrze, bo ja przyjechałem swoim. Wsiadamy w moje i jedziemy pierw na zakupy, a potem do mnie.
E: Oki.
Kacper:
Razem z Emilką pojechaliśmy na zakupy, a potem szybko do mojego mieszkania, aby dokończyć organizację naszego planu.
18 kwietnia 2022 roku, godzina 15:12, mieszkanie Kacpra Korwickiego
Kacper:
Razem z Emilką uznaliśmy, że ugotujemy coś dobrego, ale szybkiego, ponieważ zbyt mało czasu nam zostało. Padło na spaghetii.
E: Dobra, wysyłaj SMS-a do Marka, a ja zaraz wyślę wiadomość do Natalii.
K: Ok.
Wiadomość SMS Kacpra do Marka:
Marek, przyjechałem do siebie do mieszkania aby zabrać kilka niezbędnych dla mnie rzeczy, i zobaczyłem, że cała podłoga w łazience jest zalana i okazało się że uszczelka puściła. Proszę cię przyjedż i mi z tym pomóż.
Odpowiedż przyszła niemal natychmiast:
Okej, przyjadę zaraz jak skończę służbę.
K: Okej Emilka ja już załatwiłem, Marek przyjedzie. Teraz czas żebyś ty ściągnęła jakoś Natalię.
CZYTASZ
Policjantki i policjanci - patrol 06
De TodoOpowiesc opowiada o Natalii i Marku z patrolu 06 oraz innych bohaterach, także nieistniejących w serialu. W książce będą zawarte w większości historie z życia prywatnego bohaterów. Historie są zmyślone.