9. Góry Nordmaru

26 4 2
                                    

I- Shisui ja... Od zawsze cię kochałem.
S- Szkoda że musiałeś to powiedzieć dopiero teraz.
I- Już cie nie zostawię.

G- Słodko moi drodzy, ale mamy kamienie do zdobycia

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

G- Słodko moi drodzy, ale mamy kamienie do zdobycia.
S- Ahh żeby na nowo rządzić bogami?
G- Rządzić?
S- A jakie jest wasze życzenie?
K- Chcemy mieć dziecko.
S- Nie jesteście za młodzi na rodzicielstwo?
G- Jesteśmy bogami.
S- Spokojnie tylko się z wami droczę.
K- Masz pomysł gdzie znajduje się 4 kamień?
S- Bylem dawno temu w Nordmarze, była tam tajemniczą jaskinia chroniona przez nieumarłych. Myślę że czegoś muszą chronić.
K- Następny przystanek góry Nordmaru.
G- Dasz radę nas przeteleportować?
I- Nie jestem cudotwórcą mogę nas przenieść najbliżej punktu wyjściowego.
K- Zastanawia mnie pewna rzecz.
I- Jaka?
K- Itachi mówił, że zabrał sharingany Shisuiemu, więc czemu ma je teraz?
S- Bo Gon wskrzesza duszę w szczytowej formie.
K- W porządku.
I- Złapcie się mnie.

Wszyscy wzięli się za ręce i wylądowali w samym środku mroźnej krainy.

G- Zbliżcie się

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

G- Zbliżcie się.

Wszyscy zbilizyli się do Gona.

G- System col - Boska tarcza.

Natychmiast wokół powstała tarcza chroniąca przed mrozem.

S- Wiem gdzie jest wejście, chodźcie za mną.
G- Nie oddalajcie się.
K- Shisui na czym polega twoja moc?
S- Bóg prawdy jak sama nazwa wskazuje kto skłamię przy mnie czeka go osąd.
K- Niesamowite.

Po kilku minutach wędrówki doszli do stóp góry gdzie znajdowały się dwa wejścia.

G- Które wybieramy?
S- Musimy się rozdzielić.
K- To niebezpieczne.
I- Ale to najlepsza opcja.
S- Nie ważne co się stanie musicie wrócić tutaj jeśli znajdziecie kamień.
G- W porządku.
I- Uważajcie na siebie.

Gon poszedł z Killuą lewym przejściem a Itachi z Shisuim prawym.
Po wejściu oczywiście stali już na straży szkielety. A za szeregiem stał inny większy i odziany w szatę.

K- Lisz.
G- Kto?
K- To potężny mag najniebezpieczniejszy z niumarłych.
Lisz- Widzę że jesteś bardzo inteligentny.
K- Ze wzajemnością.
Lisz- Czego tu szukacie?
K- Kamienia.
Lisz- Kamienie życzeń spełniające dosłownie każde życzenie. Po co wam on.
G- Nie twoja sprawa a teraz dawaj go.
K- Gon nie!
Lisz- Próba niezaliczona, wyeliminować wrogów

Odkryć nieznajome Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz