8

43 4 0
                                    

Sobotni poranek. W końcu można odpocząć. Nie masz po co wcześnie wstawać więc zostałaś dłużej w łóżku. Na polu świeciło ładnie słoneczko. Zapowiadał się piękny dzień. Przeciągnęłaś się i położyłaś na drugim boku. Nagle usłyszałaś pukanie do drzwi. Spanikowałaś. Kto to może być? W sobotę rano? Naprawdę? Zerwałaś się z łóżka. Założyłaś stanik żeby nie iść.. w ten sposób do drzwi. Otworzyłaś je a twoim oczom ukazał się nie kto inny jak Jimin. Nie był sam. Po jego lewej stronie stał trochę wyższy od niego chłopak.

- Cześć.. Obudziliśmy cię? - spytał Jimin.

- Hej.. Nie, po prostu zaskoczyLIŚCIE mnie - podkreśliłaś końcówkę słowa. Spojrzałaś na drugiego chłopaka który szeroko się do ciebie uśmiechał.

- Moja babcia powiedziała mi że potrzebujesz pomocy z jakimiś pudłami. Z chęcią ci pomożemy. To jest Jeongguk, mój przyjaciel - wskazał na niego ręką.

- Miło mi. Ale ja nie potrz- - zaczęłaś lecz nie było ci dane dokończyć.

- To gdzie one są? - rozentuzjazmowany nowo poznany osobnik zaczął się rozglądać. Stał w korytarzu próbując wcisnąć głowę do środka mieszkania by cokolwiek zauważyć.

- Są w salonie. Ale ja na prawdę- - znowu ci przerwano.

- Pomożemy. Możemy wejść do środka? - zapytał Jimin. Jesteś w piżamie a po twoim domu ma się kręcić dwóch obcych ci typów? No nie wiem.

- Czemu chcecie mi pomóc?Jaki macie w tym interes? - zaczęłaś coś podejrzewać. W sumie sama nawet nie wiesz co. No bo jakby przychodzi dwóch ziomeczków i mówi że od tak chcą pomóc.

- Koleżankujesz się, że tak to ujmę, z moją babcią więc czemu nie? A Jeonggukowi po prostu nudzi się w życiu więc tu przylazł.

- Yaa hyung! - jak można wywnioskować ze zwrotu grzecznościowego nowo poznany osobnik jest młodszy od już troszkę znanego ci drugiego osobnika. Młodszy lekko uderzył starszego w ramię.

- No dobra.. Wchodźcie - stwierdziłaś że pewnie i tak się ich nie pozbędziesz. Zaprowadziłaś ich do salonu.

- Usiądźcie proszę. Poczekalibyście chwilę? Zaraz do was wrócę - oznajmiłaś i zanim zdążyli coś powiedzieć ciebie już nie było. Poszłaś szybko się ubrać. W tym czasie chłopcy posłusznie siedzieli na swoich miejscach i rozglądali się po pomieszczeniu.

Wróciłaś już przebrana. Nie ma czasu na malowanie a poza tym bez tego też przeżyjesz. No już trudno. Podeszłaś do nich.

- Macie może ochotę na coś do picia? - zaproponowałaś bo w końcu to twoi goście. Oboje podziękowali. Jeongguk spojrzał na pudła stojące niedaleko.

- To to? - spytał pokazując na nie palcem. Były to pudła średniej wielkości w których były jakieś przypadkowo wepchane rzeczy. Jest nawet możliwość że znajdą się tam jakieś twoje ubrania ale raczej te w których rzadziej chodzisz.

- Tak ale tam nie ma nic takiego z czym nie dałabym sobie rady - podrapałaś się z tyłu szyi. Te rzeczy nie są aż takie ciężkie by byli do tego potrzebni dwaj mężczyźni.

- Nie no teraz było by nieelegancko gdybyśmy nie pomogli - stwierdził Jimin wstając z miejsca.

- Też tak uważam - potwierdził drugi.

***

W końcu sobie poszli. Pomogli ci wypakować rzeczy i nawet zabrali niepotrzebne kartony. Podziękowałaś im a oni powiedzieli "polecamy się na przyszłość".

Jest możliwość że ten Jeongguk też jest w tej grupie muzycznej? W końcu pani Choi powiedziała że Jimin jest tam w jakimś zespole ze swoimi przyjaciółmi. Wyglądali jakby byli bardzo zżyci ze sobą. Nie no to jest bardziej niż możliwe że razem się w to bawią.

***

Po dokładniejszym ogarnięciu się i zjedzeniu śniadania postanowiłaś wyjść z mieszkania. Wzięłaś ze sobą słuchawki douszne bezprzewodowe i wcisnęłaś je sobie do uszu idąc ulicą stolicy Korei Południowej. A gdyby tak.. spróbować znaleźć ten ich zespół w internecie? Posłuchać ich piosenek? Próbowałaś przypomnieć sobie jak twoja sąsiadka mówiła że się nazywają. Ona sama też średnio pamiętała więc problem urósł.

W końcu po jakichś 10 minutach szukania udało ci się. Byli dość znani w Korei. Nawet nie wiedziałaś że aż tak. Na co dzień średnio masz styczność z kpopem. Kiedyś słuchałaś jakiegoś boysbandu ale przestałaś bo zdisbandowali. Od tej pory nie interesowałaś się tą częścią show biznesu.

Włączyłaś pierwszą lepszą piosenkę. Dynamite. Wydawało ci się że musi być fajna skoro ma tak dużo wyświetleń.

Przesłuchałaś jeszcze parę piosenek na przykład Boy with Luv, Butter, Permission to Dance czy Spring day. Spodobała ci się ich muzyka więc do końca spaceru przesłuchiwałaś kolejne z wielu utworów.

————————————————

Witam witam i o zdrówko pytam <3
Jak żyćko? Powiem wam że ja zdycham przez to zdjęcie Taehyunga. No błagam ono jest przepiękne....

 No błagam ono jest przepiękne

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Jak można być tak przystojnym..?

Before Death《Min Yoongi》 WOLNO PISANAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz