5. Sługa

5 2 0
                                    

Zadzwonił dzwonek oznajmiający koniec lekcji.
Od razu zacząłem się pakować i wyszedłem z klasy. Wyciągnąłem telefon i odczytałem wiadomość od Rose.

Fitnesiara: Czekamy na stołówce

Ruszyłem w tamtym kierunku. Przeglądałam sobie Instagram w drodze na stołówkę ale w pewnym momencie wypadł mi telefon z rąk.
Zobaczyłem że przede mną stał Oscar.

No super akurat on musiał we mnie wejść.

Byłem bardzo blisko jego twarzy i wtedy zauważyłem że był ode mnie o pół głowy wyższy, więc żeby nie patrzeć się w jego usta musiałem podnieść głowę.

-Sorry - powiedziałem i już chciałem podnieść telefon który mi spadł ale Oscar mnie uprzedził.

Kiedy miał już mój telefon po prostu włożył go do kieszeni i zaczął iść w drugą stronę.

-EJ, oddaj mi ten telefon! - zacząłem za nim biec.

Jednak on na to nie zareagował tylko szedł dalej.

-CZY TY JESTEŚ GŁUCHY ŻE NIE SŁYSZYSZ

Dalej zero reakcji.
Kiedy już go dogoniłem stanąłem przed nim zagradzając mu drogę.

-To jest mój telefon więc mi go oddaj - warknąłem w jego stronę.

-Hm, nie wydaje mi się że jest to twój telefon - odparł - znalazłem ten telefon na ziemi i nie był podpisany, więc raczej nie jest twój - powiedział z kpiącym uśmieszkiem.

-To że nie jest podpisany nie znaczy że nie ma właściciela.

-Jeśli chcesz ten telefon będziesz musiał coś dla mnie zrobić.

-Niby co?

-Będziesz musiał być na każde moje zawołanie

-No chyba cię pojebało - powiedziałem z drwiną w głosie - nie ma takiej opcji że będę jakimś twoim pierdolonym sługą.

-To nie dostaniesz telefonu - ominął mnie i poszedł dalej.

Kurwa i jak ja teraz ten telefon odzyskam.

-Dobra zgadzam się - podbiegłem do niego.

Oscar od razu się uśmiechnął.

-Okej, dostaniesz telefon na koniec lekcji i później będę kazał ci coś zrobić.

No i co ja narobiłem.

~~~~~~

Wszedłem na stołówkę, kierując się do stolika gdzie siedziały Rose i Sara.

-Gdzie ty byłeś?! - zaatakowała mnie od razu Sara.

I wtedy opowiedziałem im cała historie sprzed kilku minut.

-Ale chuj z niego - podsumowała Rose.

-I co teraz niby będziesz mu służył? - spytała Sara.

-No chyba ci się coś w głowie poprzewracało jak myślisz ze będziesz mu służyć - odpowiedziała za mnie Rose - Ja razem z Sara możemy na niego napaść i najwyżej ukryjemy gdzieś zwłoki.

-Nie musicie na niego na razie napadać.

Chociaż nie przeszkadzało mi by taki obrót sprawy.

-Sam jakoś zdobędę ten telefon nawet nie służąc mu.

I wtedy zadzwonił dzwonek na lekcje.

-No miejmy nadzieje - powiedziała bez przekonania Sara.

Wyszedłem ze stołówki i zastanawiałem się jak mógłbym odzyskać mój telefon nic dla niego nie robiąc.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: May 11, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Świat lepiej wygląda z tobąOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz