•9•

1.3K 64 280
                                    

Pov. Polska
Gdy się obudziłem zauważyłem że stoją nade mną Rosja i Ameryka.

-[Polska] Umm cześć?

-[Ameryka] Oh nie śpisz już.. szkoda.

Zdezorientowany spojrzałem na niemca śpiącego obok mnie, starszy miał dorysowane wąsy i pomalowane oczy. Zaśmiałem się.

-[Polska] Chcieliście mnie pomalować?

-[Rosja] No, ale niestety się nie udało.

Po chwili chłopak śpiący obok mnie obudził się. Całą trójką zaczęliśmy się śmiać, chłopak spojrzał na nas pytająco.

-[Polska] Lepiej idź zobacz się w lustrze.

Gdy Niemcy wrócił już z czystą twarzą usiadł się obok mnie.

-[Niemcy] No żarty na poziomie.

Siedzieliśmy sobie tak w czwórkę rozmawiając, po jakimś czasie podeszli do nas Węgry z Austrią.

-[Austria] Chodźcie zbieramy się, ty Niemcy jedziesz z nami bo pamiętasz, musimy porozmawiać.

Większość towarzystwa była tak pijana że nawet nie pamiętają tego co się wczoraj działo. Pożegnaliśmy się z Ameryką i Rosją i weszliśmy do auta, Węgry prowadził.

-[Austria] Ej Polska, Ameryka wczoraj mówił że się z kimś namiętnie całowałeś w kuchni~ co to za babka? Podobno jakaś w rudych włosach.

Spaliłem buraka gdy przypomniałem sobie pocałunek z Niemcem, Ameryka był aż tak spity że nie odróżnił peruki od prawdziwych włosów?

-[Polska] Umm.. No.-zaśmiałem się nerwowo.

-[Niemcy] No polen co to za kobieta?-spojrzał na mnie z typowym lenny face.

-[Polska] A weź się zamknij..

-[Niemcy] Podobno wyższa od ciebie, i jeszcze cię zdominowała~

-[Austria] Serio?!

I teraz jak z tego wybrnąć?

-[Polska] Wiecie byłem pijany..

-[Austria] Nie chcesz nie mów, ale my i tak się dowiemy kto to był.

Podjechaliśmy pod dom Austrii i Węgier po czym weszliśmy do środka, usiedliśmy się na kanapie w salonie.

-[Austria] No Niemcy, tłumacz się o co chodzi z tą Francją.

Też byłem ciekawy więc słuchałem tego co mówią.

-[Niemcy] No więc tak, ojciec naciskał na mnie abym przyprowadził mu jakąś kobietę. Stwierdziłem że poproszę Francję o chodzenie i przedstawię mu ją dzięki czemu da mi spokój.

-[Austria] Aha czyli jej nie kochasz?

-[Niemcy] No nie, i do tego ona i tak była ze mną tylko dla kasy, wiadomo jaka ona jest.

-[Węgry] Trochę to dziwne ale dobra nie wnikam.

-[Niemcy] Podoba mi się ktoś inny ale tej osoby nie mogę ojcu przedstawić.

-[Austria] Myślę że ojciec zrozumie twój wybór, jeśli zaakceptował mnie a Szwajcarii odpuścił to tobie po jakimś czasie napewno też odpuści.

-[Niemcy] Mam nadzieje.

Po chwili mój brat podszedł bliżej mnie.

-[Węgry] Słuchaj Polska, jutro jedziemy do Litwy i-.-nie dałem mu dokończyć.

-[Polska] Nie, ja nigdzie nie jadę.

-[Węgry] Nie przerywaj mi. Chcę przedstawić Litwie Austrię.

~Doktorek~GerPolOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz