Rose
- Yyy... Czy ja właśnie przeżyłam orgazm? - zapytałam niepewnie. To co działo się przed chwilą w moim ciele nawet ciężko wytłumaczyć. Trzeba to przeżyć, żeby poczuć ten stan euforii, wzlotu i rozpadania się na milion cząsteczek. Matt patrzył na mnie z niedowierzaniem wymalowanym na twarzy. Chwilę przetwarzał pytanie, które mu zadałam. Złapał mnie obiema dłońmi za poliki i zapytał przejęty:
- Rose, czy ty chcesz mi powiedzieć, że dałem ci właśnie twój pierwszy orgazm? - patrzał mi w oczy szukając odpowiedzi. To co właśnie z nim przeżyłam było najbardziej intymną rzeczą, którą kiedykolwiek z kimś robiłam, nawet sama nigdy się nie dotykałam, bo wmawiano mi, że to jest złe. Jak mogło być złe skoro dawało tyle przyjemności?
- Ja... Nigdy wcześniej nie przeżyłam tego - wydukałam, nie wiem czemu, ale miałam poczucie winy, że tak łatwo uległam Mattowi. Tym bardziej, że wcześniej próbowałam stawiać mu granicę, a teraz nie potrafiłam jasno myśleć kiedy był tak blisko.
- To mamy wiele do nadrobienia kruszyno - posłał mi zawadiacki uśmieszek i pogładził kciukami moje poliki - Ale teraz chodźmy już na kolację, bo znając moją siostrę zaraz zacznie dobijać się do drzwi - złapał mnie za rękę i wyszliśmy z łazienki (jakby przed chwilą nic się nie stało) kierując się do jadalni, gdzie czekała na nas kolacja.
Oczywiście Valeria skomentowała to, że znacznie długo zajęło nam mycie rąk i teraz to na pewno dania są już zimne. Ale mój mąż upomniał ją i od razu wzięła się za jedzenie. Na kolacji był również obecny ojciec Matta, który uważnie nam się przyglądał, mało się odzywał, co bardzo mnie zdziwiło. Zawsze starał się w trakcie posiłku brać aktywny udział w rozmowie, natomiast tego wieczoru było inaczej. Po uczcie udałam się do naszej sypialni, Matthias poszedł jeszcze ze swoim ojcem do gabinetu (mieli do omówienia sprawy biznesowe) ja marzyłam tylko o gorącej kąpieli. Byłam bardzo zmęczona i wyczerpana, spędziliśmy prawie cały dzień poza domem. W dodatku ostatnie doznania dosłownie ścięły mnie z nóg. Uśmiechałam się pod nosem przypominając sobie całą sytuację. Tą niezwykłą delikatność mojego męża, jego subtelny dotyk, czułe pocałunki i niezwykle wyćwiczone palce. Skąd wiedział, z jaką intensywnością mnie dotykać? Może powinnam zapytać go o technikę? W mojej głowie rodziło się wiele pytań bez odpowiedzi. Po głowie chodziła mi myśl, że chciałabym aby mnie nauczył wszystkiego, pokazał i wyjaśnił. Widać było, że ma duże doświadczenie.Widząc go wtedy z Melissą wcale nie przypominał Matta, którym był teraz - delikatny i czuły. Czy te trzy tygodnie poza domem tak bardzo go zmieniły? Chciałabym żeby tak było, żeby już zawsze był taki łagodny i potrafił zapanować nad swoimi demonami, tak jak wczoraj, gdy uderzyłam go, a on potrafił poskromić swoją ciemną stronę - nie krzywdząc mnie w żaden sposób.
Weszłam do garderoby, wyjęłam z szafki piżamę, wybrałam krótkie bawełniane szorty i koszulkę na ramiączkach, wykończoną czarną koronką. Nie zwlekając dłużej poszłam do łazienki i wzięłam gorącą, aromatyczną kąpiel. Czułam straszne zmęczenie, dlatego nałożyłam szybko piżamę i udałam się do miękkiego łóżka. Matthiasa jeszcze nie było. Ale po kilkunastu minutach przyszedł do naszej sypialni i od razu pokierował do łazienki. Nie spałam, choć byłam bardzo zmęczona nie mogłam zasnąć. Denerwowałam się jutrzejszą wizytą u ginekologa. Usłyszałam dochodzący szum wody zza drzwi, a po kilku minutach mój mąż wszedł do sypialni i po chwili poczułam zapadający się materac. Położył się tuż obok. Byłam odwrócona plecami, nie widziałam jego twarzy. Zbliżył się do mnie, do moich nozdrzy dotarła woń jego zapachu. Pochylił się nade mną, odgarnął moje włosy i pocałował w policzek. Chciał się odsunąć, lecz zatrzymałam go, potrzebowałam jego bliskości.
- Przytul mnie, proszę - odezwałam się zachrypniętym głosem. Matt znieruchomiał.
- Myślałem, że już śpisz - wyszeptał. Czułam jak zwisa nade mną podpierając się łokciem. Odwróciłam twarz w jego stronę, w pokoju panował mrok, lecz bez trudu odnalazłam jego oczy.
CZYTASZ
UTRACONA NIEWINNOŚĆ [18+] Część I Zakończone
RomanceDziewiętnastoletnia Rose myślała, że jej życie jest już poukładane i zaplanowane. John był jej pierwszą miłością, z która chciała spędzić resztę swojego życia. Jednak jeden wieczór, który miał być dla nich wyjątkowy przekreślił ich wszystkie plany i...