Wstałam około godziny 5.30 , nie mogłam już spać , więc zaczęłam się szykować do szkoły . Wzięłam prysznic i załatwiłam wszystkie inne sprawy w toalecie . Po wyjściu z toalety poszłam do kuchni zjeść oraz zrobić śniadanie do szkoły . Spojrzałam na zegarek po zjedzeniu śniadania oraz jego wykonaniu do szkoły , że jest 6.15 , więc mam jeszcze nie całą godzinę , szkołę mam trochę dalej więc muszę wyjść wcześniej , aby się nie spóźnić . Po skonsumowaniu posiłku wróciłam do pokoju , pomalowałam się i uczesałam włosy . Jest 6.52 więc ubieram buty patrzę czy wzięłam wszystko i zakładam kurtkę zamykam drzwi od domu i idę , ale nie mogę . O kurde , wpadłam na kogoś , ale kto normalny przychodzi tak wcześnie , jeszcze do mnie ? Spojrzałam ku górze i zobaczyłam suge .
S- Uważaj troszeczkę - Powiedział chichocząc że mnie
J- No bo widzisz nikt normalny nie przychodzi do mnie i wogule do ludzi o 7.00 rano , nie spodziewałam się
S- Okey , ale przyjechałem po to by z chłopakami cię zawieść do szkoły , każdy z nich prosił bym po ciebie przyjechał
J- No dobra , to gdzie mam usiąść ?- Pytam już idąc w stronę busa
S- Jest jedno wolne miejsce , pomiędzy mną a TaehyungiemStaje w miejscu i zanim się ruszę Suga na mnie wpada przez co się przewracam i ...nic się nie dzieje dalej żyje , ktoś mnie złapał , Taehyung ?!
J- No dobra to gdzie te wolne miejsce ?- Wstaje pospiesznie i wiem że wyglądam jak burak , ale pytam
S- Tutaj na środku
J- O będę królową haha
S- Dla nas od wczoraj jesteś
T- On ma rację
J- Okey heh
Trochę było drogi do mojej szkoły , więc niestety zasnęłam i jak dowiedziałam się wysiadając z busu od jangkooka na kogo ramieniu spałam uff aż mnie głowa zaczyna boleć , na ramieniu Taehyung'a .
Po matematyce 3 lekcji , poszłam do szkolnego sklepiku , by zakupić jakiegoś batona , dziś miałam ogromną ochotę na batony takie w czekoladzie mniam .
Zobaczyłam Taehyung'a , chciałam się odwrócić i iść w drugą stronę , ale on mnie zauważył i podszedł do mnie mówiąc :T- Masz miękkie policji i takie jedwabiste
J- Tak , do prawdy ?
T- Tak , a tak wogule to masz ochotę wyjść na spacer dziś po południu ?
J- Z chłopakami czy sam na sam ?
T - Preferuję sam na sam
J- Hmm nie jestem pewna , ale raczej będę mogła
T- Jutro sobota więc co ci szkodzi , a tak wogule to jeszcze chciałem powiedzieć , że z chłopakami chcemy cię zabrać jutro do nas , abyś tam za nocowała z tydzień bo są już prawie wakacje , można powiedzieć , że już , w szkole mamy zakończenie roku dopiero o 19.00 , a jak sobie przypominam kończymy lekcje 11.50
J- Tak to prawda , ale ja nie wiem czy tata mi pozwoli
T- Jakbym nic nie załatwił nie pytał był cię o to
J- Nie , nie ty żartujesz , nie byłeś u mnie w domu dziś rano
T- Owszem byłem
J- Proszę powiedz co powiedział i ty co mu powiedziałeś
T- Powiedziałem , że jestem twojim chłopakiem i ,że chcę z tobą spędzić czas i on na to , że nie ma żadnego problemu możesz nawet na całe wakacje być
J- Chłopakiem ? Serio?
T- Tak jak słyszysz
J - dobra cho- nie dokończyłam bo przyszedł do nas suga i reszta razem za nim
S- chodźcie na lekcje , za minutę dziwnej a my mamy zajęcia na drugim końcu szkoły . Młoda Taehyung ci już powiedział , że idziesz do nas po zakończeniu ?
J- Niestety tak
Jm- To w jaki sposób to załatwił to mniejsze
J- mhmPo skończonych lekcjach wróciłam do domu uszykował się na spacer z TAEHYUNG'IEM tak właśnie z nim .
Po 2 godzinach byłam gotowa i czekałam pod domem na niego , czekałam z dobre 15 min , potem 30 , aż przedłużyło się to do 2 godzin .
Weszłam do domu i stwierdziłam , że po prostu mnie wystawił , wcześniej ustaliliśmy , że pojawi się on o 15.40 , a mamy już 17.54. Zaraz mam zakończenie więc już mi bez różnicy czy przyjdzie czy nie , wiem tylko że jestem na niego wściekła .
Siedziałam tak , dopóki nie zadzwonił mi telefon , na ekranie pojawił się numer Taehyung'a . Nie odebrałam bo po co , skoro się że mnie nabija . Teraz to nie wiem nawet czy pójdę do nich na ten tydzień bądź dwa . Znowu usłyszałam wibracje w telefonie , tym razem nie był to Taehyung tylko Jangkook , no jak to nie Taehyung to mogę odebrać .
RozmowaJk- Cześć śliczna
J- Hej króliczku
Jk- Wpadasz dzisiaj do nas , prawda ?
J- Sama nie wiem , spytaj Taehyung'a
Jk- Przyjadę po ciebie razem z Nim
J- To nie jadę
Jk- To z Sugą
J- Lepiej , teraz mogę jechać
Jk- To spakuj się , weź strój komórkowy bo mamy basen
J- Okey , a za ile będziesz ?
Jk- Chcesz opuścić zakończenie ?
J- Oczywiście , że tak
Jk- To będę za 30 min
J- Okey
Koniec rozmowy
Poszłam do pokoju się spakować . Spakowałam wszystko , chyba o nichym nie zapomniałam .
Po 30 minutach usłyszałam pukanie do drzwi stał w nich jangkook i Suga . Suga miał chyba jakaś padaczkę bo podbiegł do mnie i mnie przytulił mówić
S- Hey piękna
J- Hey cukiereczku , błagam puść mnie
S- Dobra już , choć jedziesz z nami
J- Wezmę tylko torbę z góry
Jk- Już wziąłem
J- A no to możemy jechać tylko dżwi zamknęDojechaliśmy na miejsce , mieli niezwykły dom , był elegancki i dostojny , albo w domu syf , albo mama jin pracuje i ogarnia w domu .
Weszłam do środka i pierwszy którego przywitałam byk jin pobiegłam i zawiesiłam się mu na szyję , potem był jimin , którego przewróciłam na ziemię .
No i pokolenia przytuliłam każdego oprócz Taehyung'a nie widziałam go pewnie siedzi w pokoju .J- Gdzie Taehyung ?
Jh- Na górzę
J- Em zaprowadzi mnie ktoś tam ?
Jm-tak chodźZobaczyłam Taehyung'a śpiącego , mhm czyli wolał spać niż ze mną iść na spacer . Wskoczyłam na niego tym go budząc . Wstał i zaczął się do mnie tulić , nie mogłam oddychać . Ale po chwili mnie puścił .
Był wieczór , a ja byłam zmęczona , spytałam Namjoon'a gdzie śpię , a on wskazał na Suge . Stwierdziłam ,że oba jesteśmy śpiochy więc się zgodziłam .
Weszłam do jego pokoju i mówię
J- Mogę się położyć jestem śpiąca
S- Tak chodźPołożyłam się koło niego i zamknęłam oczy , nagle czuje jak Suga przysuwa mnie do siebie i tuli , w taki o to sposób od płynełam do krainy Morfeusza .
---------------
Hey wszystkim , jestem z siebie dumna ten rozdział ma aż 1034 słów , strasznie się dziwię , jak ja to zrobiłam , ale jest za to ciekawy w miarę .Do zobaczenia , za tydzień prawdopodobnie 💖💖
CZYTASZ
Why Him ?/Taehyung
FanfictionOpowieść opowiada o dziewczynie . Dziewczyna musiała wyjechać do Korei Południowej razem z ojcem , ponieważ iż miał tam pracę . Ona uwielbiała słuchać BTS , jej ulubionymi piosenkami były " Mic drop " oraz "Dope" . Poznaje chłopaka ...