Pov:Lena
Historia zaczyna się od wiosennego poranka.jak co dzień szykowałam się do szkoły.-AHHH KURWA!!!-Krzyknęłam.Właśnie spadła na mnie jedna z mojej skromnej kolekcji noży.dziwne hobby, ale każdy ma różne zainteresowania a ja akurat zbieram noże.Jakoś wyciągnełam nóż z zakrwawionej już stopy i szybko poszłam do łazienki opayrzeć rane.Już po zabandażowaniu rany poszłam się przebrać,umyć zęby itp..
Gdy się zebrałam poszłam do szkoły.Było dosyć słonwcznie i nie aż tak zimno jak się wydawało.Szłam długimi i ciemnymi uliczkami w drodze do tego pierdolnika gdy nagle z krzaków wybiegła no nie powiem DOSYĆ ładna dziewczyna. -AAA-krzyknęłam ze strachu. -Opanuj dałna,jeszcze cię usłyszy i da mi uwagę.jak ja niecierpie pani od matmy......stara baba.........-powiedziała nie znajoma. -A kim ty jesteś dziwko że możesz so mnie tak mówić? -a kim ty jesteś że możesz mi mówić dziwko dałnie? -A w ogóle czemu baba od matmy chce ci dać uwagę? -Bo wsadziłam petarde do kibla. -Ale z ciebie bad bitch.... -Słuchaj dziwko- -Lena. -Dobra,LENA,pomożesz mi uciec od tej czarownicy od matmy,a jak to zrobisz,to zrobię coś dla ciebie,wchodisz? -hmmmm...Dobra wchodze,ale zrobisz wszystko? -ehhh...no dobrze.... -NO TO CHODŹ!ZA WSZYSTKO TO MOGE JEJ NAWET JEBNĄĆ W KIBLU HIROSZIME!
-no to mamy umowę,ale nie drzj tak pizdy....
-No dobra.Idziemy?
-Tak.
Pobiegłyśmy do szkoły szybkim krokiem.
-Hej!-Powiedziałam zdyszanym od biegania tonem.
-No?
-A ty w ogóle jak masz na imię?
-Laura.
-masz pryszcze na mordzie Laura.
-A tu jesteś niska,lena.
Spojrzałysmy na siebie i zaczęłyśmy się śmiać.
Jak już skończyłyśmy się śmiać poszłyśmy do klasy.Odziwo byłyśmy w tej samej klasie.Czemu ja nigdy jej nie zauważyłam.trudno nie zauważyć osoby z tyloma pryszczami na mordzie i z wyglądem jak jakąś jebana deska.Zaczeła się lekcja i pani weszła do klasy.
-Drogie pizd-Znaczy dzieci!Chciałam wam przedstawia nową koleżankę.dzieci nadzieje że się zaprzyjaźnicie.Ja IDE na herbatę zapoznajciw się nara.-to ostatnie powiedziała ciszej i poszła.
-A ty jesteś nowa tak?-powiedział taki niski dziwak o imieniu szymon.
-A niesłyszałeś?-Wpieedolił się do rozmowy Dawid.
-Zamknij ryja-odpowiwdxiał szybko szymon .
I zaczęli się kłucić.
-------------------;--;;-;------------;-;-;---------------
Polecam gej love story Szymon x Dawid
