Usłyszałam za swoimi plecami głos kobiety która poprawiła mnie że źle wymawiam jej nazwisko i już wiedziałam że to Iren ale nie dałam po sobie poznać że jestem szokowana jej przybyciem, a jak Tweke mówił Holmes miał przyjechać z nią więc wiedziałam że on też jest za moimi plecami.
-Dzień dobry panie Holmes-powiedział Noah wraz z innymi chłopakami
-Miło ciebie widzieć Noah a ty to?-powiedział i wiedziałam że chodzi mu o mojego byłego chłopaka
-Nick Scratch proszę pana- odpowiedział
-Były partner Olivii-powiedział moje imię tak że ciarki mnie przeszły po całym ciele co było zaskakujące bo dawno tego nie miałam
-Zgadza się-odpowiedział
-Witaj bracie
-Witaj Enolu, cóż to za widok panna Golding milczy nowy okaz zapiszmy to w kalendarzu-powiedział tak że zdenerwował mnie maksymalnie więc wstałam i przywaliłam mu z liścia tak że na pewno pozostawiłam ślad na jego policzku.
-To nie było miłe-powiedział
-I kto to mówi wysyłam ci telegramy w każde święta, kartki świąteczne z życzeniami na święta a ty nawet mi nie możesz napisać kartki czy telegramu! Nie mówiąc już o odwiedzinach!
-Olivia uspokój się-powiedział łagodnie
-Odwal się ode mnie!-powiedziałam i pobiegłam w stronę mostu słyszą za sobą jak Sherlock biegnie za mną zostawiając swą ukochaną. Uciekałam ile sił w nogach ale w końcu mnie dogonił na moście gdzie 2 lata temu pierwszy raz byliśmy siebie zbyt blisko i gdzie się poznaliśmy tak dokładniej.
-Pozwól mi wytłumaczyć to wszystko
-Co chcesz mi tłumaczyć? to że się ożeniłeś? to że nie umiałeś znaleźć chwili by mi odpisać czy napisać głupią kartkę!-krzyknęłam, a usta moje złączyły się w namiętny pocałunek który odwzajemniłam ale jako pierwsza przerwałam
-Co się z tobą dzieje? rok temu nie chciałaś się rozstać a teraz krzyczysz na mnie i oskarżasz mnie że jestem żonaty
-Bo tak jest!
-Nie nie jest, Iren tylko mi pomaga bo prawdziwe uczucie należy do ciebie
-Świetna mowa ale jak rok temu to powiedziałam to miałeś to gdzieś więc ja też to mam.
-Olivia pozwól...
-Co mam Ci pozwolić? byś mi znów złamał serce!
-Nie pozwól że powiem ci 2 słowa które mi ciężko wtedy było powiedzieć ale teraz jestem gotów je wypowiedzieć, musiałem je dokładnie przemyśleć jak i moje uczucia względem ciebie.
-No to mów-powiedziałam I skrzyżowałam ręce na piersiach
-Kocham cię-nie wiedziałam co powiedzieć czekałam na te słowa od dawna a on dopiero po roku czasu mi to mówi.
-Super...też cię kocham ale straciłeś już u mnie zaufanie, a moje uczucie gaśnie do ciebie więc się lekko spóźniłeś.
-To co mogę zrobić by odzyskać to wszystko?
-Muszę po prostu ci zaufać a to nie będzie łatwe, a moje uczucie do ciebie samo musi się odrodzić Holmes.
-To będziemy mieli trochę czasu.
-Czemu?
-Zabieram cię do Londynu Morianty wrócił jeszcze silniejszy i z wsparciem.
CZYTASZ
You and Me: Zaufaj mi(Tom III)
Teen FictionW dniu szesnastych urodzin Olivii przyjeżdża Sherlock który musi ją zabrać z powrotem do Londynu, nastolatce grozi dalej niebezpieczeństwo ze strony Moriantiego i jego nowej pomocnicy która owinęła sobie Holmesa i Watsona wokół palca. Olivia nie doś...