księżniczka marinette i Julia 👑

7 1 0
                                    

W dawnych czasach często można było napotkać wiedźmy i wróżki.

Pewnego razu był sobie król(will) i królowa(Clara).

Król miał córkę imieniem marinette, a królowa córkę imieniem Julia.

Marinette była znacznie ładniejsza od Julki, ale obie kochały się mocno jak rodzone siostry.

Królowa jednak była bardzo zazdrosna o urodę swojej pasierbicy, księżniczki marinette, więc postanowiła jej zaszkodzić.

Poradziła się w tej sprawie pewnej wiedźmy, która kazała jej wysłać dziewczynę do siebie z samego rana, jeszcze przed śniadaniem.

Rano królowa powiedziała do anny:

- pójdź, moja droga, do wiedźmy w wąwozie i przynieś mi od niej kilka jajek.

Marinette wyruszyła w drogę, ale tuż przed wyjściem, przechodząc przez kuchnię, chwyciła leżącą na stole skórkę chleba i zjadła ją.

Następnie Mari poszła do wiedźmy i, tak jak kazała jej królowa, poprosiła ją o jajka.

Wiedźma powiedziała wtedy do księżniczki:

- podnieś, księżniczko, wieko tego dzbanuszka, o tam, i zajrzyj do niego.

Dziewczyna zrobiła, jak kazała jej wiedźma, i zajrzała do dzbanuszka, ale nic się nie stało.

- wracaj do domu - powiedziała wiedźma. - I powiedz królowej, żeby zamknęła spiżarnię na cztery spusty.

Księżniczka marinette wróciła do zamku i powtórzyła królowej słowa wiedźmy.

Królowa zorientowała się wtedy, że dziewczyna musiała coś zjeść, zanim dotarła do wiedźmy, więc następnego ranka, przypilnowawszy, aby nic nie zjadła, znów wysłała ją do wiedźmy po jajka.

Po drodze jednak księżniczka napotkała parę wieśniaków, zbierających przy drodze groszek, uprzejmie poprosiła ich o garstkę i zjadła.

Gdy dotarła do chaty wiedźmy, znów usłyszała od niej:

- podnieś, księżniczko, wieko tego dzbanuszka i zajrzyj do niego.

Księżniczka podniosła wieko dzbanuszka, zajrzała do środka, ale znów nic się nie stało.

Wiedźma zdenerwowała się i powiedziała do marinette:

- powiedz królowej, że woda w dzbanku nie zawrze, póki nie postawi go na ogniu.

Księżniczka wróciła do zamku i powtórzyła królowej słowa wiedźmy.

Trzeciego dnia rano królowa zdecydowała, że sama zaprowadzi księżniczkę marinette do wiedźmy.

Tak też zrobiła i tym razem, gdy marinette otwarła wieko dzbanka, jej piękna głowa zamieniła się w głowę owcy.

Teraz królowa była zadowolona.

Kiedy obie wróciły do zamku, Julka bardzo zrobiło się żal siostry.

Creeptoni - talksy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz