~♡*Dwa lata później*♡~
Dziś kończę 18lat,i tak jak umawiałam się z rodzicami,po szkole wracam do domu. Miesiąc temu miałam zakończenie roku szkolnego a jutro wracam do rodziców.
Mama już od rana,do mnie wydzwaniała,ponieważ muszą coś mi powiedzieć razem z tatą.
Aktualnie czekam na lotnisku.Została mi jeszcze godzina do odlotu,więc postanowiłam się przespać.
***Jestem już po mega długiej podróży, mega głodna i zmęczona. Z lotniska odebrał mnie tata.Szczerze mega się za nim stęskniłam,od moment kiedy wyjechałam rozmawialiśmy tylko na kamerce.
-Hej,tato-przywitałam się,i wtuliłam się w niego.
-Hej,królewno, wszystkiego najlepszego-powiedział tata,z uśmiechem.
-stęskniłam się
-Ja za tobą też,dobrze wracajmy już do domu,bo pewnie jesteś zmęczona
***
-Hej,Mamo!-krzyknęłam,kiedy weszłam do domu,i nagle nie wiem skąd koło mnie pojawiła się mama.
- cześć, córciu-powiedziała mama i mnie przytuliła- zrobiłam właśnie obiad,więc Idź jeść.Jesteś pewnie zmęczona więc się połóż.
-takk,jestem bardzo zmęczona i głodna
Odłożyłam walizki do pokoju. Przebrałam się w szare dresy,i biały top I zeszłam na dół zjeść obiad.
Po obiedzie zrobiłam sobie krótką drzemkę,a kiedy się obudziłam zeszłam na dół do rodziców.
-oo,Zoe dobrze że zeszłaś bo musimy pogadać- zagadała matka.
-No,co tam ?-zapytałam,i nie wiedziałam czy mam się bać.
-jak wiesz masz już 18 lat,bardzo dawno temu narobiliśmy sobie.. sporo długów-powiedziała matka
-okej? Ale co ja mam w tym wspólnego?-zapytałam
-To że obiecaliśmy że poślubisz jego syna,i nie ma żadnego "ale,,-odpowiedziała.
-tato..?-spojrzałam w jego stronę ze smutkiem,a w oczach już miałam już łzy.
-ojciec nic nie ma do gadania.-warknęła matka.
-nienawidzę was! Sprzedaliście mnie!-krzyknęłam ,i pobiegłam do pokoju bo nie miałam zamiaru z nimi gadać.
Nienawidzę ich! Sprzedali mnie...
Hay kochani! Jak podoba wam sie rozdział? Dzieje się 🤭 przepraszam za błędy jeżeli są.do zobaczenia!
Miłego dnia/nocy💗
CZYTASZ
przypadkowy związek
Dla nastolatkówZoe to brunetka ma brązowe oczy jest śliczna i bardzo bystra. Pewnego dnia się wyprowadza. Czy jej życie się zmieni ? Do poprawy