Pov. Polska
Już 23 grudnia. Wraz z Niemcem stroiliśmy właśnie choinkę którą starszy przywiózł dziś rano. Już czułem tą magię świąt.-[Niemcy] Skarbie podasz mi bombki?
-[Polska] Pewnie.
W tle grało radio a w nim świąteczne piosenki. Czekałem tylko na telefon od któregoś z moich braci ile czego mam przygotować. Choinka była już gotowa, brakowało jej tylko jednego elementu, gwiazdy.
-[Niemcy] Chcesz założyć gwiazdę?-uśmiechnął się.
-[Polska] To trochę wysoko.
-[Niemcy] Podniosę cie. Chodź.
Wziąłem gwiazdę po czym Niemcy podsadził mnie do góry, teraz choinka była już gotowa.
-[Niemcy] I jak ci się podoba?
-[Polska] Jest piękna.-uśmiechnąłem się czule po czym wtuliłem się w ciało starszego.
Staliśmy tak wtuleni w siebie kołysząc się lekko w rytm piosenki.
Pov. Węgry
Siedzieliśmy z Austrią w kuchni w czasie gdy przygotowywałem bejgli na święta.(taki ala makowiec).-[Austria] Ej a co jakby nasze rodziny spędziły święta razem? No wiesz, że zamiast jechać dwa razy na święta to można raz? I do tego to by sprawiło że nasze rodziny się bardziej poznają..
-[Węgry] To nie jest taki zły pomysł, ale wątpię aby Litwa się zgodził, on ledwo trawi że ty i Niemcy jesteście z niemieckiej rodziny..
-[Austria] Zawsze można spróbować.-uśmiechnął się.
-[Węgry] Dobrze, zadzwonię do niego.
Wyciągnąłem telefon i wybrałem numer do Litwy, jestem w 101% pewien że się nie zgodzi na takie coś.. po chwili odebrał.
~[Litwa] Cześć Węgry, co tam?
-[Węgry] Bo wiesz, mamy taki pomysł że może nasza rodzina i niemiecka rodzina spędza święta z nami..?
~[Litwa] Co? Chcesz abym siedział przy jednym stole z Rzeszą?
-[Węgry] Wiesz.. to pomogłoby nam się lepiej poznać..
~[Litwa] Nie wiem co o tym myśleć.
-[Węgry] No weź, to tylko jeden wieczór..
Słyszałem głośne westchnienie po drugiej stronie telefonu.
~[Litwa] Dobrze to ile dodatkowych miejsc mam przygotować?
-[Węgry] Tylko dwa, No i dla zbłąkanego wędrowca.
~[Litwa] Dobrze da się zrobić.-zaśmiał się cicho.-W końcu są święta.
-[Węgry] Dziękuję Litwa.
Rozłączyłem się po czym odłożyłem telefon na stolik.
-[Węgry] Udało się.-uśmiechnąłem się.
-[Austria] Powiedziałeś że tylko dwa? Bo Szwajcaria nie będzie mógł przyjechać.
-[Węgry] Tak powiedziałem dwa.
-[Austria] Teraz tylko powiedzieć to mojemu ojcu.. Albo zadzwonię do niemca i to niech on mu mówi.
Austriak wziął swój telefon po czym wyszedł z kuchni.
Pov. Austria
Wybrałem numer do niemca po czym do niego zadzwoniłem. Odebrał po krótkiej chwili.~[Niemcy] Halo?
CZYTASZ
~Doktorek~GerPol
Lãng mạnPolska, chłopak który ma zaledwie 22 lata. Nie przelewa mu się, mieszka sam w jednym ze starszych i tańszych bloków ponieważ z jego pensją pielęgniarza na najniższym szczeblu nie zarabia dużo, pracuje on w jednym ze szpitali w mieście. Po spotkaniu...