6. 18+..🧡

889 13 7
                                    

Pow Bakugo :

czułem go całym sobą jak jego ciało graniczy z moim chciałem wstać ale gdybym to zrobi to ten nerd by się obudził.. A jebać to ~chłopak zaczął powoli wstawać i przy okazji budzić brokuła na co on zaczął coś tam mamrotać ale blondyn miał to gdzieś
B- co ty tam PIERDOLISZ?
I-he... um  huaaa~ziewnął Deku i kontynuował rozmowę
I- miałem koszmar że nigdy się nie poznaliśmy i że mnie nie chciałeś...
B-Zawsze chciałem nawet jak tego nie było widać..  jesteś mój i koniec.
I-to znaczy że jesteśmy p-parą?? ~zarumienił się chłopak
B-(nah w sumie to nie pytałem go o to czy będzie mój.. ) Izuku Midoriya  czy ty.. no.. kurwa... chcesz zostać moi chłopakiem?.  (ledwie mi to przeszło przez gardło)
I-takkk. a ty chciałbyś zostać moim chłopakiem?
B-tsa... ale najpierw ubierz bokserki
I-co... he?  Aaa.... czemu ja jestem nagi...?!
B-uspokój się! jestem twoim chłopakiem no nie...¿ MASZ! ~ Bakugo  wstał  i rzucił bokserkami w Izuku  odwracając się oby ten się ubrał
I- dz-dzięki... wiesz tak myślę że...  chyba jestem gotowy...
B- ta.. to super bo ja też... kupiłem coś  dla nas żeby TOBIE było lepiej..
I- um.. dzięki, spróbujmy.. ale wiesz to będzie mój 1 raz...
B- zdziwiłbym się jakby był któryś z kolei.. postaram się być delikatny..   i to też będzie mój 1 raz..
I- yhym... nie ważne jaki będzie ważne że z tobą.. okey zaczynajmy
B- no ja myślę...
~Bakugo zaczoł zbliżać się bliżej Izuku całując go.. z delikatnością jakiej Izuku się po nim nie spodziewał pocałunkami zszedł na klatkę piersiową robią parę krwistych malinek i ugryzień w okolicy ud.. ,po chwili Izuku zaczął walczyć o dominację..z już swoim chłopakiem przewracając go i przygniatając do łóżka
I- teraz ja się pobawię..
B- no chyba nie.. e~ w tym momencie Izuku przerwał wypowiedź blondyna  pocałunkiem który był dosyć agresywny ale pełem uczucia czego nie spodziewał się Bakugo następnie zielono-włosy zrobił mu parę malinek na szyi  i znów dominował Kacchan który przystąpił do rzeczy sięgnął po lubrykant i prezerwatywy zdejmując zbędne ubrania, wziął lubrykant i wylał sobie na 3 palce po czym włożył jeden z nich aa po chwili  drugi i trzeci  Deku tylko lekko pojękiwał aa do jego oczu napływały łzy..
B- obiecałem że będę delikatny powiedz jak będziesz gotowy
I- yh...yhm ..... już ~ blondyn bez wachania i powoli wchodził coraz głębiej  aa gdy Izuku odpowiedź mu "j-już" Bakugo zaczął się poruszać oraz całować Izuku.. potem było słychać już tylko stłumione jęki po chwili opadli z sił wtuleni w siebie.. po około 5 minutach usłyszeli nagłe pukanie do dzwi i irytujący głos..

H-gołąbeczki śniadanie już jest... to znaczy zrobiłam go na warsztatach na których was nie było..
I- t-takk... już idziemy..
H- hee.. ciekawe  czym byliście tak zajęci że tylko was nie było...  ale pomyślałam o was  i zrobiłam kanapki..  to ja lecę PAA..
I- uf.. dobrze że nie weszła .. musimy się szybko ogarnąć..
B- aa ta.. chodź się wykąpać.. o ile wstaniesz Hahah
I- wstanę..... ~ Izuku szybkim ruchem wstał po czym się zachwiał..
I- aa wiesz może i nie wstanę...
B- chodź... ~ blondyn wziął chłopaka na ręce i zanius pod prysznic pomagając mu się umyć przy okazji sam też to robiąc.. gdy skończyli osuszyli się i umyli zęby ubierając się i wychodząc na śniadanie..

K- oo Bakubro wreście jesteś...
H- tak to jest Kiri  gdy się ktoś zakocha  jedzenie im nie potrzebne..
B- ty...  aa chuj nie mam siły na to.. dawaj te kanapki
H- ciekawe co robiliście że obaj jesteście wyczerpani.. hahah
I- nic takiego.. naprawdę..
H-taa.. aa te malinki?  komary tak nie gryzą..
I- em... no.... BO...
B-Bo to kurwa mój chłopak i chuj ci do tego co z nim robię!
K- chłopakiem... wiedziałem... to było oczywiste.. po imprezie każdy was chyba shipował..
I- czekaj co?..
K- mamy jakieś filmiki ale jakoś jest nooo.. słaba hehe
I-pokaż.!! ~ Kirishima pokazał Izuku parę urywek z całej imprezy i sytuację  które zaszły pomiędzy nim aa Bakugo
I- i to jestem ja...? JA!  czy ja naprawdę  się tak do ciebie lepiłem..
B- jak cie odniosłem proponowałeś mi  seks ale to już za nami..
H- WIEDZIAŁAM! Kiri moja stuwa..  dawaj.
K- Bakubro... GRATULACJE czy coś  traktuj go dobrze.
B- traktuje...  nie mam siły was zabić to jest wasze szczęście..
I- Kacchan....
B- oj dobra...  jedź.
~ po śniadaniu każdy zajmował się czymś innym jedni szykowali  jedzenie  na ognisko aa drudzy tak jak Bakugo i Deku szukali suchych patyków żeby je podpalić wieczorem..

I- Kacchan..  musimy się ukrywać prawda?
B- w dupie mam opinie innych nie studzę się osoby którą kocham
I- ja też nie.. będziemy razem pracować prawda?.. jako Bohaterowie nr 1.. i razem mieszkać..  czy to jest możliwe? bo wiesz gdy będziemy zajęci ratowaniem ludzi to nie będziemy mieli czasu dla siebie...
B- zawsze będzie czas dla nas będziemy i bohaterami nr 1 i było razem, mieli rodzinę, chodzili na randki i wszystko. JAKOŚ DAMY RADĘ.
I- Tak. Damy radę. Wiesz co...
B-hym..
I- Kocham cie.
B- ja też cie kocham! już zawsze będę z tobą i nie pozwolę zranić nikomu..
I- aa właśnie... dlaczego mi tak bardzo dokuczałeś kiedyś?..
B- he.. chciałem  po prostu zwrócić na siebie twoją uwagę.. moja mama zrobiła podobnie z tatą..  i też byłem zły... ze jesteś zawsze przedemną  że jesteś lepszy odemnie... kiedy każdy cie chwali  i mówi że dużo osiągniesz  i zauważasz że ktoś jest  jednak lepszy to czujesz coś takiego... że nie wiem jak to opisać  wiem tyle że żałuję każdego słowa które cie zraniło    Ja przepraszam.
I- dawno ci wybaczyłem.. nie musisz ciągle za to przepraszać  kochałem cię zawsze... tak myślę...
B- Kocham cie! po prostu Kurwa KOCHAM!
I- chodźmy już bo zaczyna robić się mrok... ~Bakugo złapał za rękę Izuku i razem wrucił do miejsca nad jeziorem gdzie już powoli rozpalali ognisko..
H- pop idą za rączkę... uraraka patrz nasza ukochana parka.
U- kto? nasza...? chyba twoja...  ale cieszę się że Deku Jest szczęśliwy..
H- nie masz wyjścia  haha on widzi w tobie tylko przyjaciółke... może poszukaj sobie kogoś innego?
U- dobry pomysł Haru-chan  tak sobie myślę że może umówię się z Togą..
H- z nią?... aa ona nie była kiedyś w lidze złoczyńców?...
U- to prawda ale zmieniła się trochę dzięki mnie.. pomogłam jej zrozumieć jej uczucia  i jak sobie z nimi radzić... 
H- to miło z twojej strony... I myślę że będziemy urocze razem
U- Himiko się ucieszy... kiedyś nawet pytała mnie czy ktoś mi się podoba ale na tamten monet to nie była ona.. aa teraz...  teraz mogę powiedzieć że nią jest..
H- to super...(szybko poszło...  odkochała się z 5 sekund..  żenada... ale przynajmniej brokuł ma spokój od tej psychopatki ) ~ wszyscy zabrali się wokół ogniska i opiekali nad płomieniem różne smakołyki oraz pili    na szczęście nie było z nimi żadnego wychowawcy... więc na spokojnie mogło się cieszyć ogniskiem... około 01:00 wszyscy poszli do swoich domków   aa Izuku i Katsuki zasnęli razem Rzucając się wręcz na łóżko...


/źle mi się to pisze... więc zakończe to szybko w następnym rozdziale, za błędy przepraszam. jutro postaram się je poprawić... /

/ BakuDeku /Skrywane uczucia.. /!18+!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz