Zgodziłam się. Nie nagrywałam jeszcze filmów na tak dużą skalę. Mój blog oglądało max tysiąc osób, a tu. Prawie milion. Obawiałam, się tego, lecz wiedziałam, bynajmniej tak uważałam, że dam radę. Bartek ucieszył się, że będę mieszkać z nimi. Minął tydzień, a ja już wprowadziłam się do domu Genzie. To niesamowite, że najpierw uważałam ich za debili, którzy robią jakiś nie śmieszny kontent, a teraz sama jestem w tym kontencie. Śmieszne prawda? Nie miałam chrztu. Przez mój stan zdrowia Karol zdecydował, że po prostu dołączę i nagrają tylko krótki film, aby mnie przedstawić. Byłam mu bardzo wdzięczna. Dziś nagrywaliśmy z kim jesteśmy w jednej bluzie. Wylosowałam Patryka, ucieszyłam się bo jest super chłopem. Bartek wylosował świeżego. Hania wylosowała Wiktorię, a Faustyny nie było, bo pojechała do Warszawy. Nie wiedziałam tak naprawdę po co. Mówiła, że musi coś załatwić. Boję się, że coś złego się stało bo od dwóch dni chodzi smutna. Zaczęliśmy odcinek i już wystąpiły pierwsze problemy
-Milena jest problem-chłopak popatrzył na mnie, już wiedziałam o co chodzi
-Patryk, nie. Wytrzymasz-powiedziałam do chłopaka, na co on kiwnął głową i wzięliśmy się za robienie jedzenia. Dobra ja się wzięłam, bo Patryk "nie umie" choć każdy wie, że prawda jest inna ale mniejsza. Nie miałam dziś zbytnio humoru, lecz Patryk naprawił go. On potrafi, każdego rozbawić. Nawet wyrazem twarzy. Przez cały odcinek śmiałam się jak nieudolnie próbowaliśmy sobie poradzić. Byliśmy nawet w parku trampolin, tam to dopiero było śmiesznie. Wróciliśmy do domu około godziny 22. Ustaliliśmy, że nie będziemy robić tego 24h tylko cały dzień. Czyli zostały jeszcze dwie godziny.
W końcu zdjęłam tą bluzę, było w niej za gorąco
-Jezu, jestem taka zmęczona-rzuciłam się na łóżko mojego chłopaka i przykryłam kołdrą
-Uwierz, że ja też. Najbardziej męczący odcinek-Bartek położył się obok mnie i objął
-Chce mi się spać-wtuliłam się w blondyna
-Wiesz co, jadę jutro do fryzjera. Jedziesz ze mną?
-Oczywiście! A po co tam jedziesz, w sensie wiem, że włosy i w ogóle ale co będziesz z nimi robił
-Farbował, na ciemny
-Bartek brunet? Wo
-Powiedziałbym raczej, że szatyn. To nie będą czarne
-No to szatyn-zaśmiałam się
-Jutro wizytę mam na 13 więc jeśli chcesz jechać to musisz wstać wcześniej śpiochu
-Nie przesadzaj. Wstanę na chillu-uśmiechnęłam się i wtuliłam się w chłopaka mocniej, po chwili poczułam jak odpływam. Zasnęłam.***
Byłam już z Bartkiem w salonie fryzjerskim. Już widziałam, że brąz będzie mu pasować. Siedziałam na kanapie i obserwowałam pracę fryzjerki. Sama kiedyś chciałam zostać fryzjerką, ale zrezygnowałam. Pani kończyła już swoją pracę, suszyła (już) szatynowi włosy. Wyglądał giga dobrze. Aż za dobrze
-Powiem ci misiek, że pasują ci bardziej niż blond-podeszłam do chłopaka, który właśnie wstał z krzesła
-Też tak uważam-uśmiechnął się i dał mi szybkiego buziaka-Teraz trzeba wybrać jeszcze jakoś outfit i jechać na finał-zaśmiał się(jkbc to taka niby seria co była na kanale Genzie, lecz z mojej wyobraźni-autorka)
Pojechaliśmy do galerii, oczywiście ja pomogłam Bartkowi w wyborze, bo jednak wiecie. Kobiety mają lepszy gust, choć Bartek też miał super gust co do ubrań. Skończyliśmy zakupy i pojechaliśmy do domu. Pomogłam chłopakowi się ogarnąć i szedł już do salonu. Ja nie oceniłam, iż byłam z nim i mu pomogłam trochę. Poszłam usiąść w salonie aby zobaczyć reakcje innych. Bartek wszedł a wszystkich zamurowało. Co się dziwić. Ja sama Bartka nigdy nie widziałam w takim wydaniu.
Finał wygrał oczywiście Bartek. Czyli wygląda na to, że mam naprawdę dobry gust haha. Czułam się dziś źle. Psychicznie. Nie chciałam nikogo tym martwić, a tym bardziej Bartka. Postanowiłam, że pójdę na spacer. Była godzina 19. Lubię spacerować wieczorami. Wzięłam słuchawki, założyłam bluzę mojego chłopaka i wyszłam z domu. Chodziłam tak bez celu około godziny. Poczułam coś z tyłu głowy i odleciałam. Nie wiem co się stało.***
Hej hej. Zaczyna się robić grubo chyba👀 Obiecuję, że to będzie jedyną taką sytuacja. Chce dodać tutaj trochę dramaturgi.Miłego dnia!<3
*652 słowa*
Ps. Moja supi koleżanka sbtomaffija dostała spojler co się będzie działo hihi
CZYTASZ
Mine Delusions | Bartek Kubicki✔️
De Todo19-letnia Milena nigdy nie myślała, że dzięki terapii na którą chodziła pozna kogoś kto zmieni jej życie na zawsze.