-Hej, dziś nie dam rady mam spotkanie rodzinne.
-Musisz się dziś zjawić, Tony Walk przyjeżdża dziś do miasta, to dla ciebie wielka szansa! Jeśli to przegapisz marne szanse na podróż statkiem przez ocean atlantycki. Nici z aktorstwa.
-Nie może poczekać pare godzin? Szybko bym się uwinęła, ostatnio rodzina ma do mnie żal, że mało spędzam z nimi czasu.
-Nawet nie żartuj, Tony na pewno nie będzie się
zatrzymywał "pare godzin" żeby zobaczyć kolejną aktoreczkę, u swojego boku ma już ich tysiące, a kolejki oczekujące by jakieś miejsce się zwolniło są gigantyczne, czekaliśmy na to ponad 2 lata, nie spieprz tego. Dziś o 17 przyjeżdżam po ciebie na pisz mi na DM gdzie mam być masz pół godziny.
-Ok postaram się, mam coś specjalnego ubrać?
-Nawet nie odpowiadam. Cześć
-No al - jej manager nawet nie dał jej dokończyć.
-Kurwa
-Co się stało? - zapytał jej przyjaciel Ben, nie był w tej branży co Kamala ale wszystko rozumiał przez jej godzinne żale - pewnie chodzi o ten rejs?
-Tak, nie ogarniam tego, dziś przyjeżdża do miasta Tony ja jestem nie gotowa, a Paxton nadal nie rozumie, że mam również życie prywatne.
-Nie chcę cię stresować jeszcze bardziej, ale mówiłaś te siedem lat temu, że wiesz na co się piszesz, gdy twoja mama zgłaszała cię do tej agencji.
- Może masz racje, muszę sobie tworzyć plany dnia.
- Okej ale nie teraz, w tym momencie idź do garderoby i zabierz wszystkie swoje kiecki.
-Okej - gdy wróciła Ben próbował powstrzymywać zdziwienie.
-Zacznij od sukienek przy ciele, a potem zupeł nie obcisłych. Najlepiej możesz odłożyć inne.- Może ta?
- Piękna ale nie w tą stronę. Coś bardziej mocnego? Ciemniejszego?-I jak?
- Jest boska ale pokaż inną opcje, ta jest w rezerwie.- TO JEST TO! - Krzyknął przyjaciel Kamali.
-Okej tą biorę. Idę się pomalować, albo czekaj podaj mi telefon pokażę ci trzy opcje i powiesz mi która najlepsza.-Który?
-Ostatni, będzie ci pasował.
-Dobrze idę, Paxton wiesz manager będzie po mnie o 17:00, więc jak by mi się przedłużyło to mi powiedz, że muszę wychodzić.
-Idź, będę cię pilnować - gdy Kamala poszła Ben odetchnął i zaczął czegoś nerwowo szukać. Dla fabuły nie powiem czego.///////////////////SKIP TIME////////////////////
-Kamala jest za kwadrans piąta - zawołał do niej.
- Akurat skończyłam, wychodzę już. Pa - wzięła szybko torebkę i wyszła.
-Pa, powodzenia! - tego chyba już nie usłyszała, bo jedyne co było słychać to zamykające się drzwi.⚪️🔴⚪️🔴⚪️🔴⚪️🔴⚪️🔴⚪️🔴⚪️🔴⚪️🔴⚪️
Hej, postanowiłam, że na poboczu odetchnę od Byler i zacznę pisać tą książke, jeśli ciekawią was dalsze losy Kamali itd. To zapraszam do obserwowania.
WIADOMOŚCI: BYLER
Nowe rozdziały już za nie długo..Papa🤎
CZYTASZ
Nigdy za mną nie idź
Mystery / Thriller,,Pusty hotel, przynajmniej tak mi się wydawało biegnąc bosymi stopami po ciepłym dywanie. Gdy wbiegłam do środka zobaczyłam co kryło się za kurtynami, nie byłam sama, był ktoś usłyszałam szelest jestem pewna." Gdy Kalama rozpoczyna swoją karierę ko...