♥|Szkoła GenZie|♥ [ZAWIESZONE]

Wycieczka

H- hejka Fausti co ty tak z Patrykiem od rana?

P- a byliśmy u naszej cioci

H- naszej w sęsie waszej a no tak wy jesteście razem

F- co ty gadasz Hania

H- o jezu *zaczęla się śmiać* że ten że jesteście rodzeństwem

F- no tak, a po drugie jest wycieczka do Jastarnii

H- CO JAKA WYCIECZKA?

P- jedziemy na tydzień nad morze

F- i to do Jastarnii a my mieszkaliśmy we Władysławowie i zawsze tam jeździliśmy na plaże

H- o ja ale macie fajnie, ja chyba nie pojadę *posmutniała*

P- czemu?

H- bo pewnie za droga będzie

F- 742zł ale połowa idzie na cele charytatywne

H- no kurde moja mama mówi że do 600 złotych mogę jechać

P- a co jakbyś dołożyła ze swoich czy nie wiem poprosiła babcię

H- okej zapytam

F- musisz jechać

P- no będzie ciekawiej jak pojedzie cała klasa

H- dobra chodźcie do klasy

J- hejka gdzie byliście?

P- my z Fausti u cioci jeszcze na chwilę

J- razem?

F- idz Patryk, no my jesteśmy rodzeństwem

J- naprawde?!

H- no są

J- jezu co mnie ominęło

F- no wiesz nie chodziłaś z nami do klasy

K- zapraszam do klasy, lekcja się zaczyna

K- no dobra siadajcie mam wam coś do ogłoszenia

Ś- proszę pana my mamy odwołaną 7 lekcje

K- tak wiem, dobra to tak jedziemy na wycieczkę od przyszlej niedzieli wieczorem do soboty czy jest ktoś kto jedzie na pewno?

P,F,J,W,O,Ś - *podnoszą ręce*

K- dobra zapisuję, to tak wycieczka kosztuje 742 zł od osoby

H- prosze pana a do kiedy można się zgłaszać?

K- do piątku, a ty Bartek jedziesz?

B- zapytam mamę

K- dobra to tak *zaczął opowiadać więcej o wycieczce*

F- prosze pana a czy będziemy mogli z Patrykiem w poniedziałek pojechać do Władysławowa do naszej cioci

K- chyba nie będzie problemu

Ostatecznie Hania i Bartek K też pojechali

*w dzien wycieczki*

H- hejo Julitka

J- hejka, strasznie spać mi się chce

H- jezu mi też, z kim siedzisz?

J- mogę z tobą?

H- jasne, ciekawe co z Faustynką naszą

J- o wilku mowa

F- hejka, ja idę spać w autobusie bo zdycham

H- my też 

J- z kim siedzisz?

F- nie wiem właśnie