Kiedy pierwszy raz usłyszałem o tym "kujonie z równoległej klasy" nie sądziłem, że skończę całując się z nim po cichu w bibliotece, jednak tak się stało i.. szczerze nie przeszkadza mi to...
-Chuuya. O czym tak myślisz?- Zapytał odrywając się od moich ust i delikatnie głaszcząc po głowie. Chyba jego wielką słabością były moje włosy. Gdy tylko miał okazję i pozwolenie, rozpuszczał je z kucyka po czym zaplatał warkocze, kłosy, dobierane i inne szalone nazwy fryzur których ja nie potrafię wymówić. Nie wiedziałem co mam odpowiedzieć na pytanie które przed chwilą zadał, więc po prostu zmieniłem temat - Co dostałeś z ostatniego sprawdzianu z literatury?- położyłem głowę na jego ramieniu uśmiechając się lekko gdy usłyszałem jego ciche westchnięcię. -Piątkę... koszmar.. - parsknął znudzony.
-Jak to koszmar? przecież to jest dobra ocena.- spojrzałem na niego zdziwiony-Ale powinienem dostać szóstkę. To obniży moją średnią.. mogłem słuchać na lekcji- wyjęczał opierając głowę o ścianę za nami
- Ah no tak. Zapomniałem, ze jesteś kujonem - Zaśmiałem się zadziornie rozsiadając na jego kolanach i całując go delikatnie.
-Nie kujonem, tylko mam dobrą pamięć- Chłopak chwycił mnie w talii pogłębiając nasz pocałunek.-Chyba masz na mnie zły wpływ- Uśmiechnął się.
~~~~~~~~
No cóż. Witam w prologu nowej książki nad którą zastanawiałam się naprawdę długo.
Nie byłam pewna jaki rodzaj książki, ship czy jaką fabułę rozwinąć, ale narazie. Jest jak jestJeśli prolog się przyjmie. Postaram się jak najszybciej napisać kolejną część.
Profile postaci czy też różne dodatkowe informacje czy pytania najprawdopodobniej znajdą się już na końcu książki. Dziękuję
xoxo do następnego <33
~•Sky•~
(Prolog tej książki to tylko taka dodatkowa scena. Nie jest ściśle związana z fabułą.. i wiem że jest krótka.)
CZYTASZ
Library love/ soukoku Scholl au
FanfictionChuuya to szkolny chuligan który uwielbia wdawać się w bójki, jednak każda jego konfrontacja musi mieć powód. Chłopak nie bije się z byle kim Pewnego dnia szukając książki przypadkowo podsłuchuje rozmowę dwóch chłopaków przy jednej z półek w biblio...