Nazywam się Larisa Anderson.
Będę opowiadać wam o tym, jak zakochałam się w ,,koledze".Dzisiaj obudziłam się sama w domu.
Moja ukochana mama pojechała do pracy. Znowu. Gdy zajadałam się kanapkami zobaczyłam że napisał do mnie Bill-Hejjj co robisz?
-Hejkaa jem śniadanie
-Oo to smacznego :)
-Dziękuję
-Chciałabyś dzisiaj do nas przyjść?
-Super pomysł. A o której godzinie?
-Tak o 10:00 możesz do nas przyjść
-Napewno przyjdę
-To papa
-Papa
**Godzinę później**O nie do wyjścia zostało mi tylko 10 minut. Gdy miałam już wejść do domu Kaulitzów drzwi otworzył mi Tom.
Stałam nieruchoma jak słup aż wkońcu
zagadała do mnie ich mama Simone
-Ooo cześć Larisa dawno Cię nie widziałam-Dzień dobry- odpowiedziałam a mój głos prawie zapiszczał
-Co cię tu sprowadza?- Simone była bardzo szczęśliwa więc ciągle się uśmiechała
-Przyszłam do Billa
Bill gdy mnie usłyszał od razu przepchnął Toma i stał na jego miejscu
Bill powitał mnie przytulasem a potem weszłam do domu i widziałam moją starą przyjaciółkę
,,CO O A TU DO CHOLERY ROBI?!"
Pomyślałam i od razu pojawiła się odpowiedź w mojej głowie że napewno Tom ją tu przyprowadził wtedy ona zaczęła się czepiać co ja tu robię-Co ty tu robisz?!- powiedziała piskliwym głosem
-Coś napewno- powiedziałam stanowczym głosem
-A jak coś Ci nie pasuje to wypad- wtrącił Bill
Szkoda że nie mogłam jej w tamtej chwili chwycić jej tłuste kłaki i wywalić ją przez okno, ale nie miałam takiej odwagi. Ja i Bill poszliśmy do jego pokoju i dowiedziałam się coś czego nie chciałam wiedzieć
-Tom ma na Tobie obsesję
-CO?!
-Ostatnio jak weszłem do jego pokoju to zobaczyłem że ma dużo twoich zdjęć
-Ej ale skąd on ma moje zdjęciaBill wzruszył ramionami.
Byłam w szoku że ten dupek ma na moim punkcie obsesję a co noc w jego łóżku leżały inne laski. Wiedziałam że nie mogę mu ufać ale za to Bill mogę.Gdy miałam iść do domu nagle Bill powiedział
-Mogę iść z Tobą?
Zgodziłam się bo przecież to mój przyjaciel. Gdy szliśmy do mojego domu pojawił się mój kot. Bill ucieszył się jak dziecko gdy go zobaczył.
-Wyglądasz jakbyś widział pierwszy raz kota hah- powiedziałam śmiejąc się
-Ale on jest taki słodki- Bill popatrzył na mnie maślanymi oczyma
Jak weszliśmy do domy Billowi przyszło jakieś głośne powiadomienie
-CO TO JEST
-Tom wstawił jakąś relacje
-BILL JA ZAWAŁU DOSTAŁAM
-Dobra wyciszęPo chwili wybuchnęliśmy śmiechem. Tak dobrze zgadliście że śmialiśmy się z niczego.
-Emmmm Larisa
-Co?
-Bo ta relacja Toma jest o tobie...
-CO JAK TO. POKAŻBill pokazał mi relację Toma
Zamarłam
TOM WSTAWIŁ MOJE ZDJĘCIE NA SWOJĄ RELACJE
I jeszcze dodał jebaną emotkę serduszka
,,Czemu akurat mnie?"
Czemu mnie? Może dlatego że miał na moim punkcie obsesję-Nie wiem co mam powiedzieć...
-Larisa on Cię chyba kocha
-Ja go też- szybko pożałowałam tego co powiedziałam bo przecież ja i Tom jesteśmy wrogami Bill się uśmiechnął-Błagam tylko nikomu nie mów
-No spokoDo końca tego dnia żałowałam że to powiedziałam ale o 21:00 z Billem oglądaliśmy filmy. Zasłanialiśmy sobie oczy gdy były sceny 18+ bo przecież mieliśmy jeszcze 17 lat.
23:00
Leciało kolejne romansidło a w jednej scenie moje usta pocałowały Billa.
Jednak to był tylko ,,przyjacielski" pocałunek i nie braliśmy tego na poważnieW jednej chwili miałam ochotę na Billa
Ale szybko o tym zapomniałam...
CZYTASZ
☆Enemies To Lovers☆
RomanceZ nienawiści do czegoś więcej? Larisa Anderson i Tom Kaulitz to wrogowie od urodzenia. Czyżby Z ich nienawiści powstała miłość? Tego dowiesz się czytając moją opowieść.