prolog

5 0 0
                                    


Nie tęskniłam za tym miejscem, za tymi ludźmi, nie ciekawiło mnie czy coś się tam zmieniło, bo mój dom był tutaj. Tęskniłam tylko za tą inną mną - tą lekką, czystą i niewinną, która uwielbiała spędzać czas z rodziną, która nie miała nic co chciałaby zmienić. Oddałabym wszystkie komplementy, mówiące o mojej perfekcji, te wszystkie zbyt długie spojrzenia. One były nic nie warte, bo to wszystko nie było prawdą. Wszyscy myśleli że jestem idealna a w środku byłam jak pęknięta lalka, której się nie da skleić.

Stokrotki (Bo To Mój Ulubiony Kwiat)Where stories live. Discover now