! Dryn! Rozbrzmiał dźwięk dzwonka, a
nauczyciel zawołał Lily. Wskazał na drzwi, na których widniał napis "1B". Nauczyciel otworzył drzwi, a Lily weszła do klasy. Nauczyciel zwrócił się do Lily: "Może chciałbyś usiąść tutaj z Maxem?" Nauczyciel szepnął do ucha Lily: "Max to fajny chłopak." Lily spojrzała na jego twarz i uśmiechnęła się.Max miał mnóstwo piegów na twarzy, których nie sposób było policzyć. Max miał brązowe włosy i loczki, wyglądał naprawdę sympatycznie. Lily usiadła obok Maxa, a on przywitał się: "Hej!" Lily odpowiedziała: "Hej..." W głowie Lily pojawił się znak zapytania: "Skąd go znam? Czy to ten chłopak, z którym kiedyś jechałam autobusem...? Ale przecież to był tylko sen..." Nagle Lily zemdlała.Po chwili Lily się obudziła i zobaczyła, że jest u pielęgniarki. Max trzymał ją na rękach. Lily spojrzała mu w oczy i zaczerwieniła się. Max zaniosł Lily do klasy. Tam przez chwilę ich spojrzenia się złączyły. Nagle rozległ się dźwięk dzwonka: "Dryn! Dryn!" Max przestraszył się, ale Lily zaczęła się śmiać i przytuliła go. Max zaczerwienił się jeszcze bardziej. Lily wyszła z i z klasy pomachała na pożegnanie do Maxa.
Wychodząc ze szkoły, Lily poszła do swojej szafki, gdzie znalazła kopertę z adresem napisanym dla niej przez kogoś z klasy. Nie mogła uwierzyć w to, że ktoś napisał dla niej laurkę. Otworzyła kopertę i znalazła małą karteczkę: "Hej, dzisiaj na lekcji zemdlałaś, nawet chyba wiem dlaczego. Ja też cię kojarzę... Ale to było tylko we śnie. Może chciałabyś dziś do mnie przyjść? Adres: Jagodowa 19B/2, Sopot." Lily spojrzała na kartkę z niedowierzaniem. Okazało się, że Max mieszka w tym samym bloku, tylko w sąsiednim mieszkaniu! Jej adres to 19B/1. Na dole kartki widniał napis: "Zadzwoń pod numer 567 872 990." Lily wyszła ze szkoły i poszła do domu. Nie musiała nawet dzwonić, ponieważ Max był jej sąsiadem.
Lily zapukała do drzwi Maxa i otworzyła je mama Maxa. Zapytała, kim jest. Lily odpowiedziała: "Jestem koleżanką Maxa." Mama Maxa zaprosiła ją do środka, mówiąc: "Oo, proszę wchodź! Max trochę mi o tobie opowiadał." Lily zaczerwieniła się i weszła do domu. Mama Maxa zasugerowała, żeby odwiedziła Maxa w jego pokoju i poprosiła o podanie swojego adresu, aby mogła przyjeżdżać po nią jakby chcieli się spotkać. Lily odpowiedziała: "Mieszkam na Jagodowej 19B/1. Przypadkowo mieszkamy obok siebie z Maxem." Mama Maxa odpowiedziała z entuzjazmem: "To wspaniale! Idź do Maxa" Lily powoli otworzyła drzwi do pokoju i tam zastała Maxa. Jak tylko weszła, Max przytulił ją i zapytał, gdzie dokładnie mieszka. Lily odpowiedziała z uśmiechem: "Za ścianą. "Nie mogłam uwierzyć, że jesteśmy sąsiadami!" powiedziała z uśmiechem. Max spojrzał na Lily z przejęciem i zapytał: "Czy chciałabyś tańczyć ze mną na balu w szkole? To już niedługo." Serce Lily zabiło mocniej, gdy usłyszała tę propozycję. Jej twarz rozjaśniła się, a oczy zajaśniały radością. "Oczywiście! Z przyjemnością zatańczę z tobą, Max," odpowiedziała pełna entuzjazmu.
Nadszedł dzień balu szkolnego. Lily i Max spotkali się na sali gimnastycznej, która została przekształcona w piękne miejsce pełne dekoracji i muzyki. Lily miała na sobie piękną sukienkę, a Max wyglądał elegancko w garniturze. Gdy rozpoczęła się pierwsza wolna melodia, Max wziął Lily za rękę i zaprowadził na parkiet.
Ich taniec był lekki i zgrany, a ich uśmiechy nie schodziły z twarzy. Czuła się jakby unosili się w powietrzu, podążając za dźwiękami muzyki. Inni uczniowie nie mogli oderwać od nich wzroku, podziwiając harmonię ich tańca. Lily czuła, że ten moment jest magiczny i wyjątkowy.
Po tańcu, Lily i Max usiedli razem przy stoliku, rozmawiając i śmiejąc się. Czuła, że są jak najlepsi przyjaciele i że mają wiele wspólnego. Ich więź pogłębiała się wraz z każdą chwilą spędzoną razem.
Bal szkolny był niezapomnianym doświadczeniem dla Lily i Maxa. Tańczyli jeszcze wiele tańców tej nocy i budowali wspomnienia, które zostaną z nimi na zawsze. Nie tylko ich przyjaźń, ale także ich relacja zyskiwała na sile, stając się czymś więcej.
Po balu, Lily i Max poszli do mieszkania Maxa, gdzie nie było nikogo w domu. Zdecydowali spędzić resztę wieczoru w jego pokoju, tworząc przytulne i romantyczne otoczenie. Max włączył romantyczny film, zrobił popcorn, wsypał żelki do miski i powrzucał czekoladki. Nałożył delikatne światełka na łóżko, tworząc magiczną atmosferę.
W tamtej chwili, Max zbliżył swoje usta do ust Lily i ich wargi się połączyły w pocałunku. To było pierwsze ich romantyczne spotkanie. Czuła delikatność i namiętność w jego dotyku, a ich pocałunek był pełen emocji.
Po chwili, oboje oddzielili się od siebie, patrząc sobie w oczy. Ich serca biły szybciej, a twarze były rumiane. Max złapał dłoń Lily w swoją, a ich uśmiechy wyrażały ogromne szczęście i zakochanie.
Spędzili resztę wieczoru rozmawiając, śmiejąc się i ciesząc z bliskości. Był to moment, który odmienił ich relację, przenosząc ich przyjaźń na wyższy poziom.