Co brałam pisząc to ? Nie wiem. Na słońcu sie przegrzałam.
Gdyby coś to są wtedy co nap- grał w fnaf'a 4. Ale to chyba wiadome.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
1
Mad se łaziła, kogoś utłukła, powróciła do rezy.
Toby: Mad, zwłoki ci uciekły
Mad: NIE ODDYCHAŁ PRZECIEŻ KURWA !
Pół rezy, zawału dostało. Blue sie pojawiła chuj wie skąd wogóle.
Mad: Nie oddychał chuj
Blue: Mad, wszystko dobrze ? Zadzwonić po psychiatre ? ( Psychiatra już tu nie pomoże )
Mad: On kurwa nie oddychał, co, on oddech wstrzymał ?!
Tobiasz to już wogóle pod ścianą leży i ryczy ze śmiechu.
2
Mad, wkurwiny pająk [ Hoodie ] i Toby łazili po lesie. Maskiusza nie było gdyż uznał, że nie bedzie uczestniczył w tej patoli.
Hoodie: nie mam nic więcej do powiedzenia
Toby: co biegnie, co biegnie, co biegnie ?!
Mad: tobie co ?
Toby: Co biegnie, co tam biegło ?!
Mad: O chuj ci chodzi ?
Toby: E kuźwa
Hoodie: Nic nie biegło, cepie
Toby: A to ja biegłem
Mad: jaki debil
Toby: Jak ja sie schizuje, o w morde
Mad: Bardziej niż autor jak jest sam w domu
3
Nikt:
Nic:
Mad po tym jak włożyła łyżke do gniazdka i wyjebało prąd w całej rezie:
Mad: Co ja źle zrobiłam ?
4
Mad po tym jak łaziła po lesie kilka godzin i Blue po nią sie zjawiła
Mad: *totalny zawał* JEZU
Blue sie na nią jak na totalnego zjeba patrzy.
Mad: NO CO ?
5
Mad po przeczytania kawałka scenariusza do innej książki.
Autor: Spokojnie
Mad nadal w ciężkim szoku.
Autor: spokojnie
Mad zaczeła mieć rozkmine czy jej autor jest normalny.
Mad: jestem spokojna, przecież jestem BARDZO SPOKOJNA
Autor: nie widzać
Mad: *szeptem* Jestem kurewsko spokojna
6
Ja jako autor kiedy widze oczami wyobraźni co odwalają moje postacie:
Autor: To dziwna, niespotykana sytacja
Autor: Fajnie, głos mi sie załamuje
Autor: To o czymś musi świadczyć
Autor: Nie mam pojęcia o czym
7
Mad kiedy Blue nie pozwoliła jej wyjść w nocy:
Mad: To jest 3 noc do jasnego chuu...
*widzi Sally*
Mad: Henryka
8
(Troche niezwiązane, ale chuj)
Nikt:
Nic:
Ja kiedy kolejny dzień pod rząd upierdliwa część rodziny przyjeżdża:
Autor: Wszystkich... Zapraszam na zewnątrz, tam są drzwi. Moge zaprowadzić...
*mój kot staje sie atrakcją turystyczną dla kuzynek*
Autor: Wszyscy spierdalać
9
Mad gdyby przeczytała opis jednego z moich wytworów.
Mad: Uwaga, bo nie wiem czy będzie
*dotarła do części z traumami*
Mad: O KURWA CO TO JEST
10
3/4 ludzi z rezy po zobaczeniu co Mad odkurwia.
3/4 ludzi z rezy: EJ... CZYM TY KURWO JESTEŚ
11
Blue kiedy Mad JESZCZE nic nie odwaliła.
Blue: No tak
*I nagle jep*
Blue: O kurwa
Blue: ja nie chciałam użyć takiego słowa, ale o w morde
YOU ARE READING
I Weś Tu Nie Oszalej
HumorWitam Ta książka to jedno wielkie zło wcielone więc polecam wziąć przed przeczytaniem jakieś ziółka ( i ubrać okulary przeciwsłoneczne gdyż, szczególnie w pierszych rozdziałach, błędów ortograficznych nie brakuje ponieważ autor jest leniwy ). Spotka...