Portugalia

181 2 0
                                    

Dzisiaj jest ten dzień wylatuję do Portugalii, wyszykowałam się szybko i pojechałam na lotnisko. Jak już byłam pod bramkami to okazało się że się spóźniłam mimo że byłam punktualnie zobaczyłam jakiegoś mężczyznę który sprawdza bilety.
Y/N: Dzień dobry kiedy jest lot to Porto?
X: dzień dobry niestety pani się spóźniła
Y/N: jak się spóźniłam skoro jestem punktualnie
X: były lekkie zmiany ale pani może polecieć innym samolotem
Y/N: okej a o której będzie nowy samolot ?
X: jest o 24  bez zmian
Y/N: dobrze do widzenia
X: do widzenia
Jak już się oddaliłam to zadzwoniłam do Przema i powiedziałaś mu że odwołali ci lot i będziesz jutro
*pov Przemek*
P: kochani właśnie dostałem wiadomości od jednej osoby która będzie naszym gościem na wyjeździe że odwołali lot i będzie dopiero jutro a my jesteśmy głodni z Qry'm więc idziemy coś zjeść.
Przyszliśmy do restauracji coś zjeść, jak już zjedliśmy to poszliśmy to hotelu gdzie mamy nocleg byliśmy w całkiem fajnym hotelu, oczywiście nie odbyło by się bez oceniania najbrzydszym noclegu. Jak doszliśmy na miejsce to strasznie śmierdziało wszystko było brudne zresztą zobaczcie sami

Odrazu wyszliśmy z tego miejsca i wróciliśmy to naszego miejsca noclegu
*nowy dzień*
*pov Y/N*
Czekam już na lot to Portugalii aby spotkać się z chłopakami a widzowie jeszcze o tym nie wiedzą że będę gościem specjalnym. Jak już wylądowałam to czekałam na chłopaków, widziałam jak idą w moją stronę więc też szłam to nich i się z nimi przywitałam przytulasem i się przywitałam z widzami Przemo powiedział to kamery abym wam opowiedzieć jak to się stało więc wzięłam kamerę to ręki
Y/N: hejka kochani a więc wydarzyło się tak że miałam lot o 14: 30 byłam przed czasem więc na spokojnie przeszłam przez bramki i zobaczyłam że nikogo nie ma z mojego samolotu, zauważyłam że stoi facet który kasował bilety ja się spytałam kiedy jest wylot to porto(Portugalii) i powiedział że się spóźniłam i abym przeleciała następnym samolotem który jest o 24 a to porto leci się 7 godzin więc się oddaliłam i czekałam aż ten czas zleci.
Dałam już Przemkowi kamerę i rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym zatrzymaliśmy się w sklepie gdzie ja i Qry przymieszaliśmy okulary
Q: Wyglądam w nich trochę głupio
P: fajnie wyglądacie razem w tych okularach
Po sklepie poszliśmy do najładniejszego Macdonald's złożyliśmy zamówienie, po zjedzeniu ruszyliśmy w stronę rynku, Zatrzymaliśmy się w jednej budce z pamiątkami i Qry znalazł okulary ktróre przymierzył
Q: ej pasują mi
Y/N: No mówiłam
Q: jesteś moją najlepszą przyjaciółką
Wsią mnie że byłam tyłem odwrócona od nich i mnie postawił. grała fajna muzyka więc ja i Qry tańczyliśmy a Przemo jak zwykle nas pospieszał.
Przechodziliśmy przez most ja razem z Patrykiem(Qry) chodziliśmy przed Przemem a on z tyłu, pokazał nas i powiedział to kamery nowy ship nie słyszeliśmy tego ale się odwróciliśmy aby na niego zaczekać. Pospacerowaliśmy trochę jak było mi ciężko bo miałam ciężki plecak to Qry powiedział abym mu dała ten plecak więc mu dałam. Powiedziałam kilka ciekawostek. Zjedliśmy kolację po była 20 poszliśmy to hotelu aby pójść spać po jutro będzie długi dzień.
____________________________________
Hej do była 2 część mojej opowieści mam nadzieje że się wam podoba 😊

To tylko przyjaciel Qry||y/nOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz