Dzień od rana zaczął się źle, zaspałem do pracy, zdarzyłem, ale jednak od rana matka na mnie krzyczała. Ogarnąłem się i poszedłem .
Pracuje w pizzeri, jest ciężko, ludzie fałszywi praca i płaca zła,jednakże potrzeba pieniędzy jest większa, niestety.
Dzień jak codzień, odbieranie zamówień,robienie ciasta, gadanie,palenie fajek . Umieram w środku spędzając tam czas.
Chciałbym schudnąć ale codziennie po pracy zawsze jem . Mam ochotę się zajebsc jak nigdy, chce tylko być wychudzony. Mniej jeść więcej ćwiczyć dam radę jak tylko przestanę myśleć o tym co zjeść. Obiecuje ze wezmę się za siebie. Przeglądam Twittera i tjmbrl ale to działa na chwilę, potem wstaje rano i wpierdalam nie daje rady już... muszę się ogarnąć.
Od jutra zacznę jeść max jeden posiłek dziennie i nie później niż po 18. Obiecuje wam że do 31 sierpnia schudnę.
Odbiegając od tematu, jakiś czas temu , w sumie równy miesiąc. Poznałem chłopaka mojego kolegi . Zauroczyłem się w nim, uznałem że nie ma to sensu gdyż są razem nie będę robił czegoś niestosownego ale zerwali , czułem że mam szansę. Czuję nadal .. ale nie wiem jak się za to zabrać by trochę pokazać mu ze coś jest na rzeczy, wiem że to za wcześnie... muszę jakoś się ogarnąć i powoli fo tego podejść.. jak go zobaczyłem odrazu złapałem z nim vibe, mamy o czym rozmawiać i mamy plany na wakacje jak tylko się da. Gdyż ja planuje on ma dużo znajomych, ale i tak moim marzeniem jest spotkać się z nim i spędzić chociaż jeden dzień..
24 mam egzamin na prawo jazdy a 25 on wraca ze szkolenia, czyli po Się spotkamusze schudnąć do tego czasu proszę... dam rsde
CZYTASZ
Burn your life & calories
RandomPowiedzmy że zacznę prowadzić tu dziennik w formie historii... Sannie ma za chwilę 19 lat, jest samotny, ale jednak ma pełno ludzi wokół siebie. Jego życie jest zwykłe, posiadające problemy. Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej przeczytaj
