Nie zapomnijcie dać gwiazdki i komentujcie! Wiele to dla mnie znaczy i kocham czytać to co sądzicie:)
------------------------------------------
Lily
Moje oczy rozszerzyły się tak samo bardzo jak mojej przyjaciółce.
-Chłopak?-Zapytała ale nie patrzyła na mnie. Patrzyła na niego.
-Świeża sprawa.-Odpowiedział pusto, a ja dalej nie mogłam uwierzyć w to co usłyszałam.
Widziałam na jej twarzy zdezorientowanie. Na pewno się tego nie spodziewała. Tak samo jak ja.
-Szczęścia.-Zawahała się.-Porywam twoją dziewczynę na parkiet.
Poczułam na sobie spojrzenie Olivera.
-No przecież jej nie zjem. W końcu to moja besties.
Oli kiwnął głową i pocałował mnie w policzek.
-Mam cię na oku. Nie bój się.-Wyszeptał mi do ucha, a moją szyję owiał jego gorący oddech.
Naomi wzięła mnie za rękę i pociągnęła w stronę parkietu. Tym razem było na nim pełno osób. Tak dużo, że czułam się jak w klatce.
Przytłaczało mnie to ale nie mogłam zepsuć innym wieczoru.
Tańczyłam z Naomi obracając się wokół własnej osi i kręcąc piruety. Śpiewałyśmy na cały głos gdy w głośnikach poleciała nasza piosenka. "Shut Up and Dance".
–Nieźle się zakręciłaś z Evansem.-Wykrzyczała do mnie, a moje serce przyspieszyło.
-No miałam ci jakiś czas temu powiedzieć ale nie było okazji.
-Kochasz go?
-Co?
-Czy go kochasz?-Krzyknęła jeszcze głośniej.
I w tej chwili sama zadałam sobie to pytanie.
Czy ja go pokochałam?
Pewnie, że tak. Podświadomie wiedziałam to już dawno. To co czułam, czuje się tylko raz w życiu. Pokochałam go w chwili, w której czułam w jego ramionach ukojenie. Kochałam go ale nie na tyle aby móc dopuścić to do siebie.
Jeszcze nie teraz.
-Nie kochasz go.-Stwierdziła zanim zdążyłam cokolwiek odpowiedzieć.-Nie jesteś w stanie pokochać ani go, ani nikogo innego.
-O czym ty mówisz?
-Dobrze wiesz o czym.
Zrobiło mi się gorąco. Duszno.
-Nie.
-Nadgarstki.-Powiedziała tak abym ją usłyszała.-Albo nie. Ramiona. Pokaż mi ramiona. To tam robisz sobie krzywdę prawda?
-Naomi.-Wypowiedziałam jej imię drżącym głosem.
Szukałam pomocy.
Szukałam jego.
Rozglądałam się dookoła ale nigdzie go nie dostrzegłam.
-Chodź.-Poczułam jak dłoń przyjaciółki zaciska się wokół mojego nadgarstka i ciągnie w kierunku przedpokoju.
-Nie. Poczekaj.-Znów, chodź bardziej chaotycznie zaczęłam mierzyć wzrokiem każdą osobę dookoła.
-Musimy pogadać.-Pociągnęła mnie mocniej, a ja się poddałam.
CZYTASZ
Now and Always [ZAKOŃCZONE]
RomantizmI tom dylogii „Always" Siedemnastoletnia Lily to dziewczyna, która nie dostała od życia nic więcej niż cierpienie. Problemy rodzinne, zaburzenia odżywiania to u niej codzienność. Bardzo łatwo wykreować jej najlepszą wersję siebie ale czy na pewno to...