★18.★

305 11 1
                                    

Obudziło mnie pukanie do drzwi
-Beatrice mogę wejść? Możemy porozmawiać?
-już chwila!-powiedzialam zaspanym głosem po czym wyszłam z pokoju nie budząc chłopaka
-słuchaj muszę wyjechać za dwa tygodnie na miesiąc w delegację. Od tego też zależy czy będziemy mogli na stałe zamieszkać w Berlinie
-okej i co w związku z tym?
-masz do wyboru jechać z chłopakami w trasę albo zostać w Berlinie u mojej siostry
-raczej pojadę z chłopakami
-no dobrze.. obudz Toma i zejdźcie na śniadanie
-oki-powiedzialam po czym pocalowlam go w policzek i wróciłam do pokoju
-Tom wstawaj! Halo! Tomm
-co? Co sie dzieje?
- jadę za dwa tygodnie..
-co gdzie jedziesz? Na ile?
-Z wami na trasę koncertową!
-mamy trasę?!
-noo najwidoczniej mój tata musiał gadać z waszym menadżerem. Jedzie na miesiąc w delegację więc ja jadę z wami, ale uprzedzam nie mówił gdzie jedziemy.
-to super
-dobra chodź na dół tata zrobił śniadanie
-yyyy.... Powiedziałaś mu?
-nie domyślił się poza tym widział cię jak wychodziłam z pokoju. Słodko wyglądasz jak śpisz-poqiedzialam po czym ściągnęłam Toma z łózka i poszliśmy na dół jeść śniadanie.

Pov: Tom

Niechętnie wyszedłem za dziewczyną z jej pokoju ale cóż.. kto wie możliwe że zjem śniadanie z moim przyszłym teściem. Gdy weszliśmy do kuchni poczułem zapach jajecznicy i bekonu
-jajecznica?!- Beatrice zapytała podekscytowana
-tak.. z przepisu twojej mamy-powiedział tata dziewczyny po czym położył na stoł trzy porcje.
-smacznego-powiedzialem z grzeczności
-dziekuje-odpowiedzial pan Robbie po czym każdy z nas wziął kęs jajecznicy lub innych dodatków
-A więc Tom-zaczął pan Robbie- waszą trasa zacznie sie 2 dni po moim wyjeździe i będzie trwała do świąt Bożego Narodzenia
-dobrze ale skąd pan to wie?
- Gadałem z Harrym zapytałem czy wrazie czego Beatrice bedzie mogła z wami pojechać. Tylko bez żadnych głupich numerów
-tato!
-No co? Tom jeszcze nie jest pełnoletni. Nie cały rok będziecie robić co chcecie. Ale wracając. Trasa będzie zaczynać się w Londynie a kończyć w Warszawie
-nie gadaj że jedziemy do Polski-dziwczyna zapytała zdumiona-znow odwiedzę swój pół rodzinny kraj!
- czekaj to ty nie jesteś Niemką?
-pół na pół. Tata jest Niemcem a mama była Polką- powiedziała wkaldajając kolejny kęs swojego sniadania-w Polsce byłam ostani raz na pogrzebie mamy...- po jej policzku płynęła łza a ja nie przejmując się obecnością jej taty starłem ją kciukiem
-przepraszam.. nie wiedziałem że to sprawia ci tyle bólu-powiedzialem i sam siebie przeklinałem za to że w ogóle zacząlem ten temat czasami mógłbym się ugryźć w język
-Niee wszystko okej to ja jestem zbyt wrażliwa
-wrazliwosc to jedna z najlepszych możliwych Cech-powiedzial jej tata a ja pokiwałem glową na znak że przyznaje mu rację i zaczęliśmy spowrotem jeść.

★★★

17 listopada 2006

Nastał nowy dzień a ja przypomniałam sobie że dziś przyjeżdża do mnie Maja i będzie u mnie do następnego czwartku bo 24 czyli w sobotę tata wyjeżdża w delegację a my w poniedziałek jedziemy w trasę

-jejku nie mogę się doczekać- powiedziałam do Billa-nawet fajnie że Tom wyjechał z Georgiem Gustavem i Tym Andreasem bo będziemy spędzać czas tak jak my lubimy-powiedzialam a Bill kiwnął glową na znak potwierdzenia nagle usłyszeliśmy dzwonek gdy wyjrzałam przez okno zobaczyłam że to Maja
-MAJA PRZYJECHAŁA-krxyknelam do Billa zbiegając po schodach przy czym prawie nie złamałam nogi
-CZESCCCCC
-JEZU HEJO JAK JA CIE DLUGO NIE WIDZIAŁAM
-no z jakieś dwa tygodnie-powiedziala maja- ja cię widziałam i to całkiem niedawno w telewizji. Gdzie reszta? Maja zapytała z zaciekawieniem targając swoją walizę do pokoju gościnnego
-Tom, Georg, Gustav i ich przyjaciel Andreas są w górach w sumie nawet nie wiem gdzie i czy w ogóle są w kraju a Bill szykuje kino na dole dzisiaj będzie spał u nas
-o mój boże ale się cieszę!
-jaka tam egzaminy?-,spytałam zaciekawieniem
-Dobrze, najmniej procent maialam z matematyki ale tak to wszystko miałam powyżej 70 procent
- to fajnie dobra chodźmy do Billa!

★★★

Wieczór był cudowny po filmie nałożyliśmy maseczki i włączylismy dzieki Billowi ich przed premierowe kawałki. Były świetne a Bill dał nam płyty które miały wyjść dopiero po koncercie w Hamburgu. Potem gdy wszystko sprzatnelismy poszliśmy do mojego pokoju w którym gadaliśmy do 4 po czym zasnęliśmy z przemęczenia

---------------------------------------------------------
Ostrzegam iż następny rozdział może być trochę nudny ale bedą tam sytuacje które wplyną na dalszy ciąg papatki❤️💋

Ps. Pozdrawiam Maję💋💋💋💅💅

Ocean Of Feelings || Tom Kaulitz || ZAWIESZONE Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz