The Liar

~Prolog~

Ludzie czytają książki/opowiadania żeby oderwać się od czasami brzydkiej prawdy którą jest rzeczywistość. Podróżują w myślach do wykreowanego przez autora otoczenia, gdzie żyją bohaterowie. Wczuwają się w główną postać i marzą o jego życiu. O pięknym, dużym mieszkaniu lub domku z podwórkiem, o rodzinie czy miłości. Jestem zdania, że w zimę najlepsze są książki o cieple, o lecie, szczęściu i kochaniu. W zimowe popołudnia, spędzane przed kominkiem, kto chce czytać o zimnie, nieszczęściu albo tragediach? Większość chce uciec od mroźniej rzeczywistości i ocieplić swoje serduszko. Czy to prawda, że w lato jest na odwrót? Czy to prawda, że w ciepłe dni jest dobrze schłodzić swój umysł, serce i oderwać się od romansów, kalifornijskich plaż i ... ludzi. Przekonajmy się. Jesteśmy tutaj bo deszczowe, nudne dni okazały się być tymi najbardziej inspirującymi.

Poznajmy bliżej główną bohaterkę.
Kiedyś - mała dziewczynka z dobrego domu mieszkająca na obrzeżach Szkocji. Dziewczynka, która miała wszystko co chciała, lubiana przez rówieśników i najukochańsza córka. Słodka jedynaczka, ale inna niż wszystkie.
Teraz - 28 latka pracująca w wydziale kryminologii. Piękna rudowłosa kobieta o zielonych oczach w których niejeden się zatracił. Sierota, którą uratowało szczęście. Szczęście ocaliło jej życie i dało nowe. Przeniosła się o kilka godzin drogi dalej, ale jednak do innego miejsca, do nowego domu. Do życia gdzie nie będzie musiała udawać, gdzie może zapomnieć o przeszłości.
Ale czy na pewno? Przeszłość wraca, tak samo jak kłamstwo zawsze wychodzi na jaw. Czy Nessa Pearce rozwiąże zagadkę swojej egzystencji? Dowiemy się dlaczego 1 marca niebo zawsze płacze dla niej ?

Przyjmijmy trochę jej mrocznej strony i pozwólmy by ciekawość przejęła kontrolę.

Rozdział pierwszy niebawem ...