Chester przyjechał w piątek zaraz po pracy, którą skończył wcześniej. Ellie zaprosiła go na kolację, przygotowaną przez Emmę, ale choć przyjęła go oficjalnie, oboje aż płonęli w środku, nie mogąc się doczekać chwili, kiedy będą zupełnie sami.
Po kolacji Eleanor zaprowadziła Chestera do jego pokoju, pokazała mu ogólnodostępną łazienkę na piętrze i życzyła dobrej nocy, informując, że służba pozostaje do jego dyspozycji, dopóki przebywa z Stoney Acres. A potem zamknęła za nim drzwi i poszła do swojej sypialni, w której miała prywatną łazienkę. Wzięła prysznic, przebrała się w seksowną koszulkę nocną wykończoną koronką, i weszła do łóżka.
Powoli pogasły wszystkie światła w posiadłości i zrobiło się zupełnie cicho. Wtedy dostała SMS-a od Chestera: „Czy już mogę przyjść, panno Bethell?"
Zachichotała pod nosem, zanim odpisała: „Tak, czekam, panie Cardwell".
Chester bezszelestnie wsunął się do jej sypialni, i przyświecając sobie latarką z telefonu, znalazł ją w końcu. Kiedy w końcu zapalił nocną lampkę, z zaskoczeniem zauważył, że łóżko było jednoosobowe.
– Jak mamy spać na takim małym łóżku, Ellie?
– A kto powiedział, że będziemy tu spać?
– Liczyłem na wspólną noc...
– Żeby służba nakryła cię rano, jak wymykasz się z mojej sypialni? – zakpiła. – Nic z tego, mój drogi, będziesz musiał dziś wrócić do siebie.
Chester prychnął z frustracją, ale zaraz przypomniał sobie, po co w ogóle przyjechał do tej dziury. Tu było apetyczne młode ciało pewnej arystokratki, której widok i bliskość powodowały w nim niekontrolowane pożądanie.
– Zmieścimy się – zawyrokował, po czym zdjął z Ellie kołdrę i spojrzał na nią zaskoczony. – Śliczna piżamka.
– Dziękuję, starałam się.
– Ellie, gdybym wiedział, że zastanę cię w atłasach i koronkach... – sapnął.
– To co?
– To przyjeżdżałbym tu każdego wieczoru.
– Wariat!
– Oszalałem na twoim punkcie, moja droga – stwierdził Cardwell i zaczął się rozbierać. Nie miał wiele rzeczy do zdjęcia. Jego piżama składała się ze spodni i koszulki, wyróżniała ją tylko modna i droga włoska marka.
Kiedy stanął przed nią nagi, Ellie pomyślała, że to najlepszy widok, jaki mogła sobie wymarzyć.
– Połóż się, Ellie, muszę cię posmakować, zanim... holy fuck! * – zaklął niezbyt uroczyście.
– Co się stało?
– Nie wziąłem ze sobą żadnej prezerwatywy!
No pięknie! Ale zaraz... kiedy ja miałam okres? – Spróbowała sobie przypomnieć.
– Mam regularny cykl i jestem tydzień przed okresem – oznajmiła, kiedy już sobie przypomniała.
– A co to oznacza?
– To znaczy, że aktualnie nie zajdę w ciążę – wyjaśniła.
– Nie możemy ryzykować takiego skandalu – westchnął. – Jutro rano pojadę do miasta i kupię zapas gumek.
– A dziś?
– A dziś pobawimy się inaczej, kochanie.
Chester zrobił najpierw to, co planował, czyli doprowadził Ellie do orgazmu ustami i palcami.
CZYTASZ
DZIEWCZYNA Z WYŻSZYCH SFER
ChickLit[NOWOŚĆ - ZAKOŃCZONA] Eleanor jest absolwentką prawa. Wraca z Londynu do domu i po wakacjach ma zacząć praktyki w kancelarii w manchesterskim City. Dziewczyna jest córką lorda Bethella, również prawnika. Za zgodą jej ojca zaczyna się wokół niej kręc...