miastko Drift (podróba tokyo Drift)

.

Devil i rabbit siedzą sobie na parkingu przy urzędzie, czilujac bombę i paląc. W pewnym momencie rabbit dostaje wiadomość na Instagramie:

"dzień dobry, czy moglibyśmy podejść i dać fanarty?"

Przeczytał to i podrapał się bo brodzie

R:Ej devil co to są 'fan arty'?
D:A chuj wie, nie wiem nie pytaj mnie takich rzeczy XD
R: okej...
D: a czemu pytasz??
R:... Co? Nie nic..
D: mam się bać?
R: weź przestań XD poprostu gdzieś usłyszałem to słowo i się zastanawiam co to jest.
D: a weź czekaj zaraz spytam się gugla XD

przez chwilę devil szuka czegoś na necie

D: to są takie rysunki, np jak ktoś ma idola to może go narysować i dać mu ten rysunek jako 'fan art' czyli inaczej fanowski rysunek.
R:chuja rozumiem ale dobra XDD
D: no po prostu rysunek dla idola
R: aaaa, to ma sens.

*cisza, słuchać tylko dźwięki wiadomości na Instagramie i agresywne odpisywanie*

D: z kim tam tak romansujesz?? 😏
R: z Twoja Matką
D: pierdol się
R: z kim?? 😏
D: MORDA TY KRZYWY CHU-!!!
R: dobra chill bo ci jeszcze żyłka w dupie pęknie XD

Nagle przyjechał krzychu w jego Audi3. . Napierdala basem na pół miastka

*słyszą krzyki jakiś dziewczynek*

D: Ej Krzychu weź przygazuj
K: po chuj??
D:chce coś zobaczyć

*Krzychu przygazowal, przy okazji zapierdolil drifta*

*jeszcze głośniejsza ekscytacja dzieci*

D: patrzcie na tamte dzieci tam XDD
K: XDD
R: a może one mają downa..?

*Krzychu i devil wręcz turlaja się że smiechu*
R: no co..? Tak wyglądają...
D: *krztuszenie się ze smiechu*
K: *duszenie sie*
R: ????
D: TO BYŁO DOBRE RABBIT XDD-
K: XDDDD
R: ale co...?
D: Gówn-
R: a Weź się zamknij.
D: dobrze tatusiu😏😏
R: GRRRRRR

*agresywne napierdalanie się rabbita i devila*

D: AŁA KURWA NOO AŁAA PRZEPRASZAM!!!!!
R: NIE MOW TAK DO MNIE TY KURWO SZATAŃSKA!!!!!

*Krzychu patrzy na nich jak na idiotow*

K: eee to ja jadę zrobić kółko po miescie...

*Krzychu pojechał robić kółka na mieście. Przyjechała policja*

*devil zszokowany*

*rabbit udaje że wszystko jest wpozadku*

*jakieś dziewczynki dra się jebać policje*

P: dokumenciki poproszę.

*devil szuka dokumentow*

*rabbit daje jakieś dokumenty*

D: eeee a można dać kartę biedronki...?
P: pan sobie żartuję prawda?
D: zapomniałem dokumentów...
P: otworzyć maskę samochodu.

*devil wygląda jakby mu ktoś wbił kolek w dupe*

*powoli otwiera maskę, godząc się z tym że zaraz dostanie mandat*

P: ehhh... Swap silnika, jakieś turbo...wydech z AliExpress... Jebie biedą.

*devil wygląda jakby miał się zaraz poplakac*

P: a Pan rabbit, proszę otworzyć maskę.

*rabbit trochę osrany też otwiera maske*

P: mh. Nic ciekawego. My jedziemy, bawcie się tu grzecznie, bez wygłupów młodzi.

*policja pojechala*

*devil siedzi i płaczę, rabbit zamiast go pocieszać śmieje się z niego*

R: haha ale z cb biedak cebulak hahaha beka z ciebie

D: *szlochanje*

*przyjechały dziewczyny(Magda i werka)*

W: a temu co.
R: bagieciaz nazwal go biedakiem XDD
M: *sproboje powstrzymać śmiech*
W: ...stara kurwa ogarnij się...
M: *wybucha smiechem*
W: KURWA MAGDA!!!
M: *duszenie się ze smiechu*
W: Emm.... No.. Em...
D: *szlochanie*
R: *próbuje go pocieszyć*

*przyjeżdża krzychu*

K: Ej dawajcie się ścigamy do kościoła i spowrotem XD
R: spoko
D: *pociągnięcie nosem* dobra...
W: spoczko
M: oki, ale kto kieruje?
W: papier kamień nożyce.

*grają w kamień papier nożyce, werka wygrala*

W: haha ezz
M: :c

*wsiadają do samochodów i startują silniki*

*krzyki dziewczynek z downem*

M:omg werka mamy fankiii
W:yeeey
D:XD
R: *pomachal*

*piski ekscytacji i machanie dziewczynek*

K: rabbit, spodziewaj się ecpu polska na chacie
R: CO-
K:XDDD
D: XDDD
W: chyba nie skumalam
M: ja też chyba
K: dobra chuj z tym, startujemy

*jadą wszyscy, devil jebnął drifta na rondzie, rabbit był 1, werka i Magda się zgubiły, Krzychu do biedry pojechał bo mu się bułki zachcialo*

*po godzinie spotkali się pod urzędem*

R: gdzie wy byłyście?
W: yyyy no...
M: mówiłaś że wiesz gdzie jechać na skróty...
W: uhhh...
R: ...
D: Ej Krzychu daj dziaba bułki
K: moja bułka!
D: no daaaj
K: a co dostanę w zamian?
D: masz 2 opcje, wpierdol albo ewentualnie wpierdol
K: ehh, dobra masz.
D: *wpierdalanie kawałka bulki*
R: ...z kim ja żyje...

*dziewczyny pojechaly sobie bo im się nudzilo*