Część 4

148 3 0
                                    

                                                                                        ROZDZIAŁ 4

P: cześć bartu-bartek..

B: hej polu-pola możesz mówić na mnie bartuś heh

P: dzięki a ty na mnie poluś

N: pola i bartek prosze nie gadać

P B: przepraszamy

Mineła lekcja i bartek wziął pole za ręke i poszli na bok szkoły*

B: pola..

P: tak?

B: no bo zakochałem sie w tobie *pocałował ją namiętnie i zobaczyła to fausti która jest byłą bartka ale dalej go kocha*

P: odwzajemniła i powiedziala* Bartuś...

B: tak moja księżniczko😏?

P: Moge być twoją dziewczyną?..

B: jasne że tak😏 pocałował ją namiętnie* (bartek był pijany i nie wiedział co mówił)

Fausti- F

F: Bartek ty gnoju!

B: boże 🙄 co ty chcesz idiotko

F: IDIOTKO?! ZERWAŁEŚ ZE MNĄ I JUŻ MASZ NOWA ŚWIETNIE A JA CHCIAŁAM ODRATOWAĆ NASZ ZWIĄZEK fausti z płaczem poszła do Julity , Hani, Wiktorii i Mai *

Wika- W

Hania- H

H,W,M,J: fausti co sie stało

F: no bo... bartek ze mną zerwał kilka dni temu a już masz dziewczyne...

M: co za debil znajdziesz lepszego 

H: potwierdzam zdanie mai

J: ja też

W: ja też

Był koniec lekcji i fausti sobie szła do domu ale bartek wziął ją na ręce i wziął do jego domu I zabrał jej telefon żeby nie miała z nikim kontaktu*

F: co ty ode mnie chcesz?!

B: zostajesz u mnie w domu na zawsze ! 

F: Bartek! co ty odemnie chcesz!? Nic ci nie zrobiłam fausti zemdlała ze stresu i bartek zamknął ją w pokoju przywiązaną do lóżka*

B: kurwa co ja narobiłem!?  otworzył drzwi i próbował ocknąć fausti*

fausti sie ockneła*

F: gdzie ja jestem i czemu jestem przywiązana?

B: fausti przepraszam... odwiązał ją i przytulił*

F: bartek stop nie jesteśmy już razem

B: przpraszam.. idz do domu dał jej telefon*

F: dzięki pa..

Fausti pobiegła do domu *

F: zadzwonie do dziewczyn

Zadzwoniła do dziewczyn i gadały 5 godzin i fausti poszła spać*

Następnego dnia wszyscy poszli do szkoły fausti zobaczyła bartka i odrazu pobiegła do dziewczyn*

H: japierdole co on wgl ma w głowie że ci to zrobił

F: nie wiem mam już dość...

Mineły lekcje i fausti poszła na impreze i przespała sie z kubą i została jego dziewczyną*

Kuba - K

K: odwieść cie do domu?😏

F: jasne😏

Kuba odwiózł fausti do domu ale fausti zaprosiła kube do siebie i poszli spać razem*

Następnego dnia fausti wstała i zaczeła sie pakować na wyjazd i kuba pojechał z nią jako znajomy ( wziąl swoje rzeczy z domu)

N: dobrze każdy już jest?

Wsz: tak

F: prosze pana bo ze mną jedzie mój chłop- znajomy bo nie mam pary

N: dobrze?

W hiszpani*

N: dobrze trzymajcie sie z osobą z którą chcecie mieć pokój

PARY: 

Maja Oliwier

Patryk Wika

Kinga Dominik

Hania Świeży

Fausti Kuba 

Pola Bartek

------------------------------------------------------------------------------------------------

Przepraszam za przekleństwa

TT: Przyjaciolka_.Kostka

OD NIENAWIŚCI DO MIŁOŚCI || MAJA I OLIWIER  || Nelsoon [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz