24. rozdział

48 13 0
                                    

Blaise
-eli- szepnęła

-nie chciałem tego !- krzyknąłem- ona mi powiedziała, że mnie zdradziłaś! to twoja wina- to nie jest jej wina- jako pierwsza poleciałaś do mojego brata !

-co?!- krzyknęła- i ty jej w to uwierzyłeś ?- kolejne łzy spływały po jej policzkach- gratuluję ci, właśnie zjebałeś nasz związek- podkręciła zrezygnowana głową

-miała dowody, zdjęcia- wyjąłem telefon i podałem jej do rąk- widzisz ?

Wpatrywała się w telefon, przez dłuższą chwilę. Przybliżyła zdjęcie i pokazała mi.

-widzisz to? to nawet nie jestem ja!- podała mi telefon- to jest Jessica! - krzyknęła- nie zdradziłam cię ! nigdy bym tego nie zrobiła!!! nie jestem tobą!!- drugi raz w ciągu tego dnia oberwałem po ryju

I to od własnej dziewczyny

-ros

-nie nazywaj mnie tam !- cofnęła się od tyłu

-jesteś z siebie zadowolony ?!- krzyknął Luke- zdradziłeś moją siostrę! wiedziałem, że ten związek się nie uda, ale nie przyszło mi na myśl to, że byłbyś w stanie ją zdradzić !

-luke...- szepnęła do niego- luke..niedobrze mi, chyba zaraz zemdleje..

Rosie
-luke...- szepnęłam do brata- luke..niedobrze mi, chyba zaraz zemdleje..

-hej, rosie nie..nie zasypiaj- mówił- zawiozę ją do domu

-jedziemy z tobą- powiedziała Mia- a ty!- podeszła do blaise'a- nie zbliżaj się do niej nigdy więcej, jeżeli przez ciebie, jej stany depresyjne powrócą, nie wiem co ci zrobię- zagroziła mu- rosie, skarbie dasz radę wstać ?- pokiwałam twierdząco głową- to dobrze, chodź- ostatni raz spojrzałam na mojego byłego chłopaka

To boli...

***
Leżę na swoim łóżku. Minął jeden dzień od tamtej sytuacji. Przez wszystkie dni, wymiotowałam. Obawiam się czego mogą być to objawy.

Nie mogę być w ciąży..

-mamo..- jęknęłam z bólu- mamo...

-córciu- wpadła do mojego pokoju- byłam w aptece po test ciążowy- podała mi jeden do ręki- idź zrób jeden, jeśli wyjedzie pozytywny zrobimy dwa następne, a jeśli negatywny zrobimy jeszcze jeden- powiedziała

Weszłam do łazienki i wykonałam test. Weszłam do pokoju i siadłam na łóżku.

-musimy czekać- mamo..ja nie mogę być w ciąży..nie teraz

-csii..wiem że to cię boli. Ale ból minie i zastąpią, go tylko bolesne wspomnienia, które od czasu do czasu będą do ciebie wracać. Nie zostawimy cię samą. Jesteśmy rodziną..- chciała coś jeszcze powiedzieć, ale do pokoju wszedł Luke, a za nim tata

-księżniczko..- szepnął- spokojnie...dasz radę, jesteśmy tutaj wszyscy razem

-dokładnie. Jeśli będziesz w ciąży, będę najlepszym wujkiem na świecie. I najszczęśliwszym

-minęły 3 minuty, skarbie- szepnęła w moje czoło mama- pamiętaj, że nieważne co jesteśmy rodziną i, będzie cię wspierać

Odetchnęłam i wyciągnęłam test ciążowy. Przymknęłam oczy na chwilę, lecz później znów je otworzyłam i popatrzyłam na paseczek.

Nie zapomnij o mnie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz