Pov Yoongi
- Ile jeszcze mam czekać? - westchnąłem.
- Aż przestanie cię boleć i bez oszukiwania... - zaśmiał się i zaczął nas myć.
- Nie wiem czy dam radę. - mruknąłem otulając go ręcznikiem.
- Musisz. - poszedł do garderoby i się ubrał.
- Dobrze wyglądasz. - skomplementowałem go.
- Tak jak Ty, przystojniaku... - cmoknął mnie w nos.
- Jakie plany na dziś?
- Miałeś znaleźć tego speca... - uśmiechnął się lekko
- Racja. - cmoknąłem go, poszedłem do swojego biura i usiadłem przy komputerze. Dość sprawnie znalazłem specjalistę który mógłby włożyć nadajniki do naszych sygnetów. - Kookie znalazłem! - uśmiechnąłem się pod nosem i wstałem, żeby do niego iść, ale ten mnie obserwował.
- To chodź na śniadanie i pojedziemy do Niego.
- Yhym. - zaśmiałem się. Zjedliśmy posiłek i wyszliśmy z domu.
- Będziesz z Nim rozmawiał? Ja za bardzo się na tym nie znam... - przyznał nieśmiało, kiedy byliśmy na miejscu.
- Oczywiście. - cmoknąłem go w nos. Wziąłem nasze sygnety i weszliśmy do środka. - Dzień dobry.
- Witam, co mogę dla Was zrobić? - zapytał mężczyzna po pięćdziesiątce.
- Chciałbym zamontować w sygnetach nadajniki lokalizacyjne. - podałem mu je. - Dałby pan radę to zrobić? - mężczyzna zaczął oglądać je pod lupą.
- Tak i nie zajmie mi to dużo czasu. - uśmiechnął się. - Macie czas czy musicie iść? - spojrzałem na męża, który lekko kiwną głową.
- Mamy czas.
- To zapraszam na zaplecze. - powiedział zachęcając gestem ręki.
- Jak myślisz, ile to potrwa? - usiadł na starej kanapie. Dziwnie pachniało w tym pomieszczeniu.
- Z godzinę? - powiedziałem niepewnie.
- Yhym... - mruknął tylko. Usiadłem obok niego i złapałem go za dłoń. Spędziliśmy ten czas w dość komfortowej ciszy.
- Gotowe. - usłyszeliśmy głos mężczyzny.
- Dziękujemy. - chwilę jeszcze porozmawiałem ze specem i zrobił tak, że na naszym telefonach było widać obie lokalizacje. Zapłaciłem i wyszliśmy. - Teraz już mnie nie zgubisz. - zaśmiałem się.
- I to mnie cieszy. - był zadowolony - Gdzie teraz?
- Może do szpitala, chcę być już zdrowy. - uświadomiłem sobie, że to pierwszy raz kiedy naprawdę chce tam iść.
CZYTASZ
Friendship? Relationship? whatever but... Forever together! |M.Y. & J.J. BTS|
RomantikMin Yoongi & Jeon Jungkook |BTS| Czy dawna przyjaźń i skrywane uczcie zostają z nami? A może odchodzą z czasem? Yoongi z Jungkookiem przekonają się na własnej skórze jak trwałe potrafią być ich uczucia. Zdobędą się na odwagę i wyznają wszystko? C...