Pov:Felix
-Wstawaj, nauczę cię choreografi- powiedziałem łapiąc Hynjina za nadgarstek.
-A dlaczego akurat mam się uczyć twojej choreografi?- zapytał złośliwie.
-Bo ja już mam całą choreografie a ty zaledwie 40%.-odpowiedziałem.
-A chcesz się przekonać, że się mylisz?- uśmiechną się.
Byłem pewny, że chłopak sobie ze mnie żartuje więc się zgodziłem. Usiadłem na kanapie zakładając nogę na nogę wpatrywałem się w czarnowłosego który staną przede mną kilka metrów dalej. Włączyłem piosenkę a Hyunjin zaczął tańczyć. Hwang podczas tańca patrzył się prosto w moje oczy. Każdy ruch wykonywał dokładnie aż za bardzo, wczuł się w nastrój piosenki widziałem to a nawet czułem.
Piosenka dobiegła końca. Nie zauważyłem tego i nadal wpatrywałem się jak zahipnotyzowany w piękne oczy czarnowłosego. Te śliczne ciemne oczy były dla mnie jak narkotyk od pierwszego spotkania uzależniłem się od nich. Z mojego transu wyrwał mnie nie kto inny jak Hyunjin który przybliżył swoją twarz do mojej.
-Halo Felix?- powiedział patrząc na moją twarz.
-CO?!- wykrzyknąłem. Zarumieniłem się i to dość mocno bo poczułem ciepło a wręcz gorąco zbierające się na moich policzkach. Szybko zakryłem twarz i pobiegłem do łazienki.
Pov: Hyunjin
Po zakończeniu tańca zapytałem się Felix co sądzi o mojej choreografi lecz on nic nie odpowiedział. Podszedłem do niego i przybliżyłem swoją twarz.
-Halo Felix?- zapytałem chcąc ocknąć chłopaka.
-CO?- krzykną po chwili zakrywając swoją twarz i uciekając prawdopodobnie do łazienki. Spojrzałem na Hana i LeeKnowa pytającym wzrokiem.
-Zawstydził się- zaśmiał się Han.
-Zamknij się- powiedział Felix wchodząc do sali.
-No mówię tylko prawdę- odparł Han.
-Może być-powiedział Felix w moją stronę siadając na kanapę i robiąc coś na telefonie.
-Aha tylko tyle powiesz?- zapytałem.
-A co mam powiedzieć. Brawo Hyunjin prze pięknie zatańczyłeś do swojej piosenki?- powiedział z ironią w głosie.
-No właśnie mogłeś tak powiedzieć- uśmiechnąłem się.
-To kogo choreografie ćwiczymy?-spytałem.
-Twoją- powiedział cicho ale na tyle abym usłyszał.
Ćwiczyliśmy godzinę. Wszystko dobrze wyglądało ale nadal mi czegoś brakowało może strój dopełni charakter tańca pewnie tak. Pod koniec treningu zobaczyłem lekki rumieniec na piegowatej twarzyczce Lee. Felix... on sprawiał, że zapominam o moich problemach i niskiej samoocenie przy nim chcę być sobą... czuję taką potrzebę.. nie wiem dlaczego.
-To tyle na dzisiaj- uśmiechnąłem się szczerze.
-My już będziemy iść- zaśmiał się Han. Coś kombinował czułem to.
-Ja chyba też-powiedział Felix zapominając, że na kilka dni jestem jego współlokatorem.
-Tylko nie macaj Hyunjina w nocy- puścił oczko do Felixa i wyszedł. Popatrzyłem się na Felixa.
-Nie patrz się tak na mnie nie jestem zboczeńcem- odwrócił wzrok i chwycił swoją torbę.
-Zabieraj swoje rzeczy i chodź za mną-dodał po chwili. Rzeczy miałem niedużo jedynie 2 pełne torby. Zarzuciłem je na ramię i ruszyłem za Felixem. Po 40 minutach byliśmy już przy niedużym ale przytulnie wyglądającym domku. Felix podszedł do drzwi i otworzył je zapraszając mnie gestem do domu. Zdjąłem buty i poczekałem na Felixa który jeszcze zdejmował buty.
CZYTASZ
Can I be Yours? (hyunlix)
RomanceHyunjin to chłopak który pod swoimi żartami i fałszywym uśmiechem ukrywa ból i cierpienie jakie przechodzi od kilku miesięcy. Nie chce martwić swoich przyjaciół więc nic im nie mówi o trudnej sytuacji jaką przechodzi w ostatnim czasie, jednak uciecz...