Mój przyjaciel Moją Alfą [BakuxDeku]✓

💥45💥

Pov Katsuki.

Ten dzień nie zapowiadał się jakoś ekscytująco, moja Omega nadal musiał przebywać w szpitalu gdzie przechodził kolejne badania ale niewiele mi o nich mówił zbywając mnie za każdym razem słowami, że przecież to nic takiego tylko rutynowa kontrola.

Siedziałem w jadalni z Haru który wcinał właśnie omlety a ja popijałem kawę zerkając co jakiś czas za okno, zima zagościła w mieście na dobre a świadczyły o tym ogromne zaspy leżące na ulicach czy nawet naszym ogródku.

- Teraz będziesz moim tatą tak naprawdę.- odezwał się nagle młody a ja nie bardzo rozumiejąc odstawiłem kubek zerkając na niego pytająco.- No bo ożenisz się z mamą. Chciałbym mieć twoje nazwisko, jest super.

Zaśmiałem się czochrając te niesforne zielone włoski. Ten glut zaskakiwał mnie coraz bardziej, jak na swój wiek był piekielnie inteligentny zresztą co się dziwić skoro Izuku był jego matką.

- Wiesz myślę, że poczekamy z tym do wiosny aż zrobi się ciepło.- uśmiechnąłem się do niego.- Nie przepadam zbytnio za zimnem i Deku też nie.

- No trudno.- zasmucił się wracając do swojego śniadania a ja wstałem słysząc dzwoniący telefon.

- Halo?- odebrałem z uśmiechem widząc kto dzwoni.

- Czy mój narzeczony mógłby przyjechać po mnie?- usłyszałem ten słodki głosik za którym tęskniłem tak długo, to porwanie uświadomiło mi jak Izuku jest dla mnie ważny i ile jestem w stanie dla niego zrobić.

- Haru dokończy omlet i będziemy się zbierać.- spojrzałem na zegarek.- Myślę, że wyrobimy się w jakieś pół godziny więc jeśli dasz radę spakój się i poczekaj.

Rozłączyłem się słysząc zgodę od młodszego i włożyłem kubek po kawie do zmywarki, poczekałem aż zielonowłosy skończy jeść i jego talerz też wylądował w urządzeniu.

Wytłumaczyłem mu, że musimy się szybko ubrać bo jedziemy po mamę i musimy ją przywieź do domu a później zrobimy sobie wieczór filmowy z bajkami a co Haru aż zapiszczał.

Podekscytowany nawet nie dał mi się zapiąć w foteliku tak się kręcił jak mały owsik, kiedy w końcu udało mi się go uspokoić mogliśmy ruszyć. Włączyłem listę z jego ulubionymi piosenkami z bajek.