Od wizyty Sana minęło kilka dni które upłynęły w dziwnym spokoju. Osobliwe było wyczekiwanie buntu, gdy nic wokół się nie działo. Przynajmniej przez najbliższe dni. San nie pokazywał się więcej, a rzeczy związane w buntem kompletnie ucichły. Ludzie nawet poczuli się swobodniej i przestali się tak okropnie bać wszystkiego. Łowcy zaś nie opuszczali gardy i wciąż patrolowali okolice częściej i dokładniej.
Relacje w związkach szły ku lepszemu. Jungkook oraz Taehyung udali się na oficjalną kolację, aby uczcić to, że w końcu są w związku. Wampir zorganizował wszystko jak najlepiej. Chciał by był to wyjątkowy wieczór i swego rodzaju podziękowanie za danie mu szansy. Tae nie chciał od Kooka żadnych podziękowań. To dzięki niemu czuł się coraz lepiej, przestał się bać wszystkiego dookoła. Dał mu kolejną szansę, gdyż nie wyobrażał sobie codzienności bez objęć Jeona i jego obecności. W swojej obecności czuli się dobrze, a wszelkie stresy i napięta atmosfera poszła w niepamięć.
Można rzec, iż chłopaki nawet razem zamieszkali. W tygodniu spali w akademiku, ponieważ Kim miał stamtąd blisko na uczelnie i do pracy. W weekend natomiast przyjeżdżali do domu wampira, gdzie w gronie jego przyjaciół spędzali czas. Tae bardziej poznał Mingyu oraz Changkyuna. Gdyby nie słowa Kooka, on sam nie zauważyłby, że są oni wampirami. Zachowywali się jak zwykli studenci. Byli mili i zabawni. Mingyu był bardziej rozrywkowy, za to Changkyun grał w gry jak nikt inny. Do tego widać było, że opiekują się sobą nawzajem. Kim cieszył się, iż jego chłopak ma takich przyjaciół.Z kolei para w posiadłości Min nadal nie była taka beztroska. Charaktery Agusta i Jimina można powiedzieć, że nadal się docierały. Agust był jaki był, Jimin także. Ich związek, jeśli w ogóle można było nazwać to związek, był skomplikowany. Od początku taki był, jednak na co dzień starali się cieszyć po prostu sobą. Nie rozmawiali o trudnych tematach, czy wspólnej przyszłości, jedynie spędzali czas wspólnie, przytulając się, całując i dzieląc przyjemne chwile. Nie mogli narzekać, lubili swoje towarzystwo. Nawet bardzo.
Kiedy emocje po bitwie z wilkołakami opadły i mogli skupić się na zwykłych, codziennych sprawach, Park zauważył, że po wypiciu eliksiru jego relacja z Minem mimo wszystko trochę się zmieniła. Albo po prostu wcześniej nie zauważał pewnych aspektów? Tego jeszcze nie był pewien.Jimin po tak długim czasie spędzonym na przemyśleniach na temat Mina i jego przeszłości miał dość. Wolał o tym już nie myśleć, tylko skupić się na tym, co jest tu i teraz. Może dlatego lubił jego relację z Agustem. Nie skupiał się na jego wadach, ani na tym jak zły był.
Gdy tylko zaczynali jakiś poważniejszy temat ich różne spojrzenia na świat sprowadzały wszystko do kłótni. Aczkolwiek trzeba było przyznać, Agust starał się zmienić. Pilnował się, nie chciał był porywczy podczas takich rozmów, próbował iść na kompromis. Nie chciał skrzywdzić Jimina w żaden sposób. Widocznie mu zależało.
Namjoon po dwudziestu czterech godzinach zmienił się w proch. Jimin miał niezłą niespodziankę, gdy zszedł rano do jadalni a tam na stole zamiast ciała wampira było pełno prochów. Yoongi wsypał to co zostało z Kima do urny, którą później pochował w grobowcu z jego rodzicami. Zrobili to razem z Seokjinem oraz Sugą (upierał się, że powinien być tam z nimi). Razem godnie go pożegnali, jeśli można to tak nazwać. Przez dłuższą chwilę stali przy jego grobie i wspominali jego osobę. Porozmawiali jeszcze we czwórkę, Dwójka czarowników zgodnie stwierdziła, że razem wycofują się do swojej chatki w lesie i nie chcą by ponownie ich irytowano. Woleli już nie mieszać się w sprawy wampirów. Min wcale się im nie dziwił. On także wolałby zostawić to wszystko w cholerę i mieć spokój w swojej posiadłości. Nawet planował to zrobić, jednak miał przeczucie, że Namjoon chciałby by nie zostawiał tych biednych ludzi na łaskę krwiożerczych potworów prowadzonych przez Sana. Niegdyś obiecali sobie chronić ludzi, ponieważ tylu ich zginęło przez Agusta. Skoro San ponownie planował szkodzić tym słabszym istotom, Yoongi nie mógł stać bezczynnie.
CZYTASZ
Monster After 8 a.m. #yoonmin #taekook
FanficDwójka bohaterów zostaje rzucona w rzeczywistość, o której istnieniu nie mieli pojęcia. Przez lata wpajane ostrzeżenia nie będą mieć dla nich sensu i sami przekonają się, kto tak naprawdę starszy, gdy nadejdzie noc. Czy będą spać spokojnie z większą...