chapter fourteen

22 1 0
                                    

"This Feeling

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

"This Feeling.. is weird"

-ˋˏ ༻✿༺ ˎˊ-

Yoongi leżał już tydzień w szpitalu dochodząc do siebie i będąc pod opieką pielęgniarek, swojego psychologa Pana Parka, a także pod opieką swojego lekarza.

Mimo że minął już tydzień Min dalej miał dziwnie uczucia w sobie i nadal nie rozszyfrował co się z nim dzieje.

Ciągle obserwował każdy ruch Doktora Kima gdy był przy nim i coś sprawdzał, bądź go badał. niemal nie odrywał od niego wzroku.

Taehyung za to robił to co do niego należało mimo, że niekiedy wzrok Mina rozpraszał go i wprowadzał w lekkie zakłopotanie.

...

Po kilku dniach Yoongi już mógł normalnie wrócić do domu Jina, jako iż ten się nim opiekował.

Yoongi powoli zapukał w białe drzwi gabinetu doktora Kima. gdy dostał pozwolenie wszedł do środka i usiadł na krześle naprzeciw swojego doktora.

- Dzień dobry, Panie Min. Jak się dziś czujemy? - głęboki głos doktora rozbrzmiał w uszach Mina.

- Ekhm.. dobrze.. t-tak s-sądzę.. - czy Min Yoongi właśnie się jąka? usłyszał w swojej głowie i potrząsnął głową.

- to świetnie... gdyby coś się działo proszę informować, postaram się odebrać telefon. - odparł doktor wypisując kartkę z wypisem.

gdy skończył podał ją swojemu pacjentowi, a następnie się pożegnali i Min opuścił gabinet doktora. stał jeszcze chwilę przed drzwiami i wziął głęboki haust powietrza, a następnie udał się do recepcji by w końcu opuścić to więzienie.
Przy recepcji czekał już na niego Jin, który rozmawiał z Panią recepcjonistką.

- O jesteś.. - odparł Kim zauważając przyjaciela.

- wracamy już do domu?.. nie chce tu już być.. - szepnął do przyjaciela.

- jasne, jasne.. - pożegnali się z Paniami i poszli do auta.

wsiedli, zapieli pasy i Kim ruszył prosto do domu. jechali w ciszy jedynie było słychać radio, które cicho grało. Jin czuł się troszkę niezręcznie, a Min za to siedział z głową w chmurach nie mogąc przestać myśleć co się z nim stało w szpitalu. Nie rozumiał nic.

po pół godzinie w końcu dotarli do domu. Wysiedli z auta i poszli do domu, a Jin wyjął jeszcze z bagażnika rzeczy Mina. Szarowłosy wziął swoją torbę i poszedł do swojego pokoju rozpakowując się od razu.

Seokjin za ten czas zaczął robić obiad.

Min położył się na łóżku i zaczął myśleć znowu o tym co poczuł w szpitalu.

- co jest do cholery ze mną nie tak?.. co to było?... dlaczego tak się stało?.. - zadawał sobie pytania, na które jeszcze nie znał odpowiedzi.

- to Jungkook sprawiał, że się tak czułem... to niemożliwe... nie mogę się tak czuć... to był tylko doktor... jakiś randomowy człowiek... co jest z tobą Yoongi... ogarnij się, idioto...

Po kilku minutach usłyszał jak przyjaciel go woła na obiad. wstał z łóżka i poszedł na dół siadając przy stole i zaczynając jeść. ciągle był zamyślony i ledwo skupiał się na jedzeniu, co oczywiście nie umknęło uwadze Jina.

- hej.. Yoongi, co jest z tobą?.. - odparł.

Yoongi przez swoje zamyślenie nawet nie usłyszał pytania i kontynuował grzebanie pałeczkami w jedzeniu. otrząsnął się dopiero gdy Kim szturchnął go w ramię.

- co z Tobą?.. - zapytał ponownie.

- um.. nie.. nic, nic.. po prostu się zamyśliłem..

- nie oszukasz mnie, znam Cię na wylot... już, już... mów co jest na rzeczy...

Min westchnął cicho.

- sam chciałbym to wiedzieć..

____________________________

okay!
so..
dość długo nie było rozdziału, ale moja wena poleciała na Malediwy chen daleko
+ w szkole nie ciekawie się działo, ale! w końcu rozdział jest i będę pracować nad kolejnymi miejmy nadzieję że w te wakacje uda mi się napisać do 20 rozdziału przynajmniej

cya!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 23, 2024 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Hᴇᴀᴠᴇɴ | TαegıOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz