7. Kłamstwo

1.1K 37 6
                                    

Pov Shane
Zdziwiło mnie, że ubrania mojej siostry były ułożone na stosie. Wiedziałam że prawie cała nasza rodzina jest bałaganiarzami, ale Hailie ? Zaczełem szukać mojej granatowej bluzy z Toma Hilfigera.
- nie ma, nie to - mówiłem do siebie
W pewnym momencie została mi tylko kupka ubrań, którą rzuciła mi się w oczy na początku. Zdjęłam kilka ubrań i zobaczyłem kwiaty. Co ? Jak u Hailie w przebieralni mogą znajdować się kwiaty ? Wziełem je do ręki i zobaczyłem bilecik dla pięknej Hailie Monet ♡ no chyba nie ! W mojej głową krzyczła. Skąd to mogło się wziąć w pokoju Hailie ?! Czy moja siostra ma chłopaka ?! Postanowiłem zadzwonić do niej, wybrałem numer siostrzyczka i zadzwoniłem pierwszy sygnał, drugi i trzeci nie odebrała. Spróbowałem jeszcze raz.

Pov Hailie
Wyszłam z samolotu i zobaczyłam, że mam dwa nieodebrane połączenia Shane, odruchowo zadzwoniłam. Odebrał od razu.
- hej, dzwoniłeś
- Hailie!
- Tak, to ja, a co ?
- Od kogo dostałaś bukiet kwiatów ?!
Wtedy moje serce się na chwilę zatrzymało, co jeśli dowie się o tym Tony albo co gorsza Dylan
- Nie powiem - postanowiłam nie powiedzieć tego bratu
- Powiesz bo inaczej dowie się o tym reszta chłopaków
- Nie powiesz tego nikomu ?
- Dobra, mów
- Od chłopaka
- Hailie nie próbuj że mną pogrywać wiem przecież, że nie dostałaś go od Kaitie
- Okej, dostałam go od chłopaka, ale nie sądzę, żeby coś z tego wyszło - oczywiście okłamałam brata, sądziłam, że wyjdzie mi z Adrienem
- Napewno ?
- Tak
- To dobrze, a teraz powiesz mi może dobrowolnie gdzie jest moja bluza ?
- W twojej garderobie
- Chodzi mi o tą granatową
- No, w twojej garderobie. Pójdź sprawdź.
Po chwili mi powiedział
- Xd jest na wieszaku
- No brawo. Pa
- Pa
Rozłączyłam się. Zamówiłam taxi i pojechałam do mojego mieszkania. Rozpakowałam wszystkie ubrania, które wzięłam ze sobą i usiadłam na balkonie z kawą i patrzyłam na przechodniów pod moim taresem aż prawie się oplułam zobaczyłam Lucasa, który do mnie macha (ten, który jest bratem Jacka dowiesz się o tym w 2 części Impreza ~ od autorki) odmachałam i pokazałam, że za chwilę zejdę na ulicę. Ubrałam szybko kurtkę i zeszłam na ulicę
- Hej, Co ty tutaj robisz ? - zapytałam
- Poszedłem na zakupy
- Ooo to nie będe przeszkadzać
- Ty nigdy nie przeszkadzasz- odpowiedział
Poczułam ja się rumienię.
- Może chciałabyś pójść że mną na imprezę ?
- Chętnie - uśmiechnęłam się
- To do zobaczenia
- do zobaczenia
Poszłam do domu myśląc w Ci się ubiorę ostatecznie moja decyzja padła na krótką brązową sukienkę, palto i brązowe szpilki. Przekąsiłam kanapkę i usłyszałam dzwonek do drzwi, i zobaczyłam w nich chłopaka. Przeszliśmy się razem na miejsce imprezy rozmawiając o różnych rzeczach. Kiedy weszliśmy zamówiliśmy sobie po drinku potańczyliśmy i pomachały do nas dwie osoby.
- Dzień dobry Hailie - odpowiedział głos z mocnym akcentem
- Cześć
- Hej - powiedziała dziewczyna lepiej się do Adriena

<><><><><><><><><><><><><><><><><>

Hejo, dziękuję za tyle gwiazdek. ☆☆☆
Myślę, że część się wam się z podoba, a jak nie to przepraszam.

Hailie i pierwsza miłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz