Łzy

3 1 0
                                    

Smutek płynie razem ze łzami

 Leci po moich policzkach razem z żalami 

Pozostawia za sobą mokre ślady

 Obojętności fasady

 Im więcej łez tym więcej apatii 

Coraz mniej dla własnej słabości sympatii 

Znużenie bije z zaszklonego wzroku 

Zwłaszcza po zmroku 

Nie istotne powtarzam sobie 

Przecież to mowa o mej nędznej osobie 

Kolejna kropla z mej twarzy spada 

Na smutek egzystencji nie pomoże żadna porada

 Zwyczajnie to żałosności pełne

 Braki są we mnie zupełne

 Łzy nadal płyną

 Z nich dzieci nie dorośli słyną

 Bez znaczenia jak i emocje moje 

Nie bez powodu są ignorowane te wewnętrze znoje

 W mym otoczeniu pełno miłości 

Ja jestem pełny żałości 

Pesymista wygrywa z realistą

 Ten scenariusz był sprawą oczywistą 

Pustka i znużenie emocjami głównymi

 Tak dobrze mi znanymi 

Płaczę w ciszy bo i w ciszy siedzę głównie 

Babram się w emocjonalnym gównie

 Pogrążam się w autodestrukcji

 By poczuć coś oprócz pustki 

Czuje ból fizyczny "dobrze" myślę

 Pokurwione są drogi w mym umyśle

 Łzy są i będą wciąż 

Nie oprze się im najsilniejszy mąż

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Sep 02, 2023 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

ŁzyWhere stories live. Discover now