Jeden strzał.
Drugi strzał.
Trzeci strzał.
Tylko tyle pamiętam z mojego dzieciństwa. Odkąd skończyłem 4 lata oficjalnie można mnie nazwać sierotą planującą zemstę na 30- letnich mafiozach. Jak do tego doszło? Też kurwa bym chciał wiedzieć. Następne 15 lat życia spędziłem na ulicy. Brudny, głodny, spragniony bez dachu nad głową jedynie żądny zemsty.
Ale zacznijmy od początku.
Mam na imię Kai i w tym roku kończę 19 lat. Wychowałem się na ulicy przez osierocenie mnie mafii. Ale nie takiej zwykłej, początkującej, słabej. To była naj bardziej potężna mafia w całej Japonii. Mieszkańcy żyją w strachu czy zaraz aby na pewno nie narażą się Mafii. Ja od nich bardzo odbiegam.
Jednak różnica jest nie wielka, ale za to bardzo istotna. Ja nie chcę się ich bać. Ja chcę sprawić by oni zaczęli bać się mnie w ramach zemsty za wymordowanie mi rodziny. Konkretnie matki, ojca i brata. Od naj młodszych lat zbierałem doświadczenie i jeszcze większą chęć zemsty za to gdzie się aktualnie znajduję.
To jest tak po prostu nie sprawiedliwe..
Więc moim zadaniem jest sprawić by te puste szmaty które mają za dużo pieniędzy dostały za swoje. I ją się o to posatram...
CZYTASZ
w świetle księżyca
ActionBL - Nie lubisz= nie czytaj :) Ogólnie to druga część ,,Bo małe jest piękne". Idk moje życie jest nudne więc stwierdzam że wypuszczę drugą część 👀. Miłego czytania 😍✌️!!
