ty i ja na zawsze/tokio hotel

What do you want?!

Obudziłam się w szpitalu razem ze mną był tom gdy się budziłam zobaczyłam go na krześle przeglądającego coś w telefonie
Hej tom- odparłam zmęczona
O matko święta Samanta nie strasz- odpowiedział wystraszony i po tym mnie przytulił
Już nigdy więcej nie pójdziesz sama na jakąś misję i obiecuje ci to o mało nie umrłaś- powiedział lekko zdenerwowany
Tom ja nie wiem co chce ode mnie bill ale obiecuje że się dowiem chodź bym miała umrzeć- powiedziałam stanowczo
Nie ma takiej mowy Samanta- powiedział unosząc głos
Nie dość że prawie umarłaś to jeszcze przez mojego jebanego brata- krzyknoł i wyszedł z pokoju trzaskając drzwiami
Napłyneły mi łzy wiedziałam że tom ma rację ale nadal nie wiedziałam dlaczego bill chciał mnie zabić rozpłakałam się tak by nikt nie słyszał lecz do pokoju wszedł Mike
Jak tam młoda- powiedział zdziwiony gdy mnie zobaczył
Spytał się co się stało wszystko mu opowiedziałam chłopak był zdziwiony i postanowił porozmawiać z tomem
Wiem że jestem szefową gangu i że nie mogę od tak znikać lecz ubrałam się w najluźniejsze żeczy wzięłam pistolet wyszłam ze szpitala tak aby nikt z gangu mnie nie widział chodziłam po ulicach opuszczonych domach ok godzinę

* w szpitalu
Powinieneś z nią porozmawiać stary wiem że ją prawie straciłeś i nadal nie możesz się z tym pogodzić ale za bardzo na nią nakszyczałeś- odezwał się Mike
Masz rację nie powinienem- odparł tom
Wszedł do pokoju z opuszczoną głową i powiedział kruchym głosem "skarbie przepraszam nie powinienem ale wiesz że cię prawie straciłem" gdy mu nie odpowiedziałam uniusł głowę do góry i mnie nie było "kurwa" krzyknoł ta dziewucha jest boska i wspaniała ale czasami chyba nie wie kiedy odpuścić
Wyszedł z pokoju Mike Jacob weźcie wóz szukamy Samanty nie ma jej w pokoju domyślam się że poszła szukać odpowiedzi od billa dla czego chce ją zabić
Tak jest szefie- powiedzieli poważnie*

Przypomniało mi się jedno miejsce o którym kiedyś mówił bill że jakby ktoś mnie tylko tknął to przysięgał że by go tak zakopał wiedziałam że to co robię jest bardzo ryzykowne i niebezpieczne wyciągnęłam pistolet do przodu rozejrzałam się i zobaczyłam billa

Kochani przepraszam że dopiero dzisiaj wstawiam ale mój plan lekcji to jakiś żart więc będę wstawiała kolejne pt co 2/3 dni dobrego dnia/nocy💗