Dobro.
Można je chcieć, mieć, brać czy dać.
Pokazać czy na dobre gest nas stać.
Małe, ciche, ostrożne i urocze,
Aż w mojej klatce serce się kołacze.
A jeśli dobro w zło się zmienia?
Co mam wtedy do powiedzenia?
Udać muszę, że mnie to nie rusza.
Kiedy w środku cierpi moja biedna dusza.
Śpiewać muszę, jak mi grasz.
Kiedy ty mi spokój dasz?!
Zbij, skrzycz, a nawet zabij.
Lecz mnie z głowy swojej wybij.
CZYTASZ
JAK MGŁA
PoesíaZbiór wierszy białych i nie tylko. Seria oparta na prywatnych doświadczeniach. Niektóre z nich są smutne, szczęśliwe, a czasem nawet przerażające...
