Nastoletnia miłość #GenZie# 1

"Tak" rozdział 15

Wróciliśmy do domu po 2 godzinach. Poszłam z Bartkiem do pokoju.
B- wiesz że cię kocham prawda? -spytał, a ja nie miałam pojęcia o co mu chodzi.
M- przecież wiesz że tak.
B- a pójdziesz ze mną na randkę?
M- jasne -pocałowałam go.
Ubrałam sukienkę i kurtkę bo było trochę chłodno. Do tego czarne kozaki na lekkim obcasie i zrobiłam makijaż.
Bartek wyglądał podobnie. Czarne spodnie, bluzka i kurtka. Zrobiliśmy sobie zdjęcia i wstawi liś myślę na Ig.

Marceliny:

I Bartka:

Wyszliśmy z domu i wsiedliśmy do samochodu. Pojechaliśmy do restauracji. Zajeliśmy stolik i po chwili podszedł do nas kelner.
K-kelner
K- co podać?
B- co bierzesz kanarku? -uśmiechnełam się.
M- ja sushi.
B- to dwa razy sushi poproszę.
K- już się robi.
Kelner wrócił do pracy a my miło spędziliśmy czas. Po kolacji wyszliśmy na spacer. Bartek trzymał mnie za rękę, ale w pewnym momencie się zatrzymał.
M- co robisz? -spytałam zdziwiona.
Bartek klękał na kolano i wyjoł z kieszeni małe pudełeczko.
M- Bartek...
B- ciiii. Marcelina... czy u czynisz mi ten zaszczyt i zostaniesz moją Nażeczoną? -spytał a mnie zamurowało.
M- t... Tak -zgodziłam się a brunet wstał i założył mi pierścionek na palec serdeczny. Pocałowałam chłopaka a ten odwzajemnił pocałunek.
M- kiedy chcesz wszystkim powiedzieć?
B- możesz wstawić posta na Ig, a genziakom powiemy jak wrócimy.
M- okej. Dziękuje Bartuś. -przytuliłam go i zabrałam się za wstawienie posta.

B-Tak się cieszę! -powiedział.
M- Ja też.

•
Hejka cieszycie się że Bartek oświadczył sie Marcelinie?
Dzisiaj mamy 255 słów. Papa🥰🥰.
•