Nadszedł w końcu ten długo wyczekiwany przez wszystkich dzień. Dzisiaj nadszedł dzień koronacji mojego brata. To dzisiaj mój brat zostanie królem Auradonu. Ja jako jego siostra zasiądę w radzie oraz będę jego doradcą. Głównie do tego całe życie mnie przygotowywano żeby być jego wsparciem i jestem na to gotowa. Na koronację miałam pojechać razem z rodzicami, a Ben razem z Mal w osobnym powozie. Było jeszcze trochę czasu przed wyjazdem, dlatego sprawdzałam czy wszystko w moim wyglądzie idealnie pasuje. W lustrze widziałam moją piękną fryzurę, która była lekko upięta ku górze ale moje falowane włosy były luźno opuszczone na plecy. Wzrok również przyciągała moja piękna suknia, która sięgała mi nad kostki. Suknia mieniła się małymi brylantami i miała lekko odsłonięte ramiona, a długie rękawy przylegały do moich rąk. Suknia była lekko rozkloszowana co prezentowało się ładnie i schludnie. Jej kolor był jasny żółty i idealnie grał z podobnym kolorem które miały moje buty na wysokim obcasie ze złotymi akcentami. Całość dopełniał mój wisiorek który zawszę noszę oraz diadem królewski.
Stwierdzając że wyglądam dobrze, zaczęłam zbierać się i czekałam już tylko, aż moi rodzice pojawią się i razem podjedziemy. Nie musiałam długo czekać bo pojawili się i wsiedliśmy do karocy, która zawiozła nas do katedry, w której odbędzie się koronacja. Jadąc mijaliśmy dużo ludzi, naszych podanych jak i również paparazzi. Każdy chciał zobaczyć rodzinę królewską, a my uśmiechaliśmy się i machaliśmy do nich. Wyglądało to trochę jak parada. Po kilku minutach dotarliśmy przed katedrę, przed którą było tysiące ludzi. Weszliśmy po schodach i już tylko czekaliśmy na mojego brata i jego wybrankę.
Długo nie musieliśmy czekać, gdyż na horyzoncie pojawiła się ich karoca. Ben pomógł Mal wysiąść z powozu i skierowali się ku nam. Muszę przyznać, że Mal wyglądała przepięknie niczym prawdziwa księżniczka, a mój brat również niczego sobie. Jak na przyszłego króla wyglądał bardzo schludnie i dostojnie. Gdy tylko się zbliżyli dziewczyna ukłoniła się lekko przed nami i zabrała jako pierwsza głos.
- A pro po tamtego pikniku chciałabym bardzo przeprosić. - powiedziała.
- Nie trzeba. Mówiłem Benowi, że to nie będzie łatwe. - odpowiedział tata.
- Mówiłeś też że król musi w siebie wierzyć nawet kiedy nie jest łatwo. - odpowiedział mu Ben.
- Naprawdę? - zapytał a po tym Bella lekko go uderzyła ręką.
- Agh... Całkiem mądrze to wymyśliłem. - powiedział tata szybko kryjąc swoją wcześniejszą gafę.
Lekko się zaśmiałam pod nosem na tą scenę. Wtedy zabrała głos mama.
- Ben jesteśmy z ciebie bardzo dumni. Zawsze idziesz za głosem serca. - powiedziała Piękna.
- Dzięki mamo. - odpowiedział.
- Więc Ben to ta chwila kiedy zostaniesz królem. Jestem pewna że dobrze sobie poradzisz w tej roli i że będziesz dobrym i sprawiedliwym władcą, w końcu znam cię jak mało kto.- powiedziałam.
- Dziękuję siostrzyczko. - powiedział Ben.
Zwróciłam się do Bena ze słowami wsparcia i go lekko przytuliłam. Następnie spojrzałam na Mal.
- I mam nadzieję, że będziesz na długo u jego boku i dasz mu miłość i wsparcie jako przyszła królowa. - powiedziałam do Mal.
- Dziękuję. - powiedziała lekko zawstydzona.
Tak samo jak mojego brata, przytuliłam również Mal. Gdy tylko się odsunęliśmy od siebie przyszła pora na wejście do środka. Ja z rodzicami udałam się w stronę innego wejścia tak jak również Mal. Ben oczywiście wszedł głównym wejściem. W środku było dużo królewskich rodów jak i większość uczniów ze szkoły. Mal stanęła w pierwszym rzędzie. Moi rodzice stali na środku pomiędzy różdżką Dobrej Wróżki, a ja stałam tuż między nimi. Muzyka i chór zaczęli wspólnie tworzyć melodię na wejście Bena. Gdy drzwi się otworzyły Ben zaczął iść w naszą stronę, a moi rodzice powstali i złapali mnie za ręce. Gdy tylko Ben podszedł i uklęknął. Dobra Wróżka przywitała się z moją mamą i ze mną a następnie podeszła do taty i ukłoniła się by móc ściągnąć koronę i założyć ja na głowę Bena. Mój brat posłał nam uśmiech. Następnie mój tata podniósł klosz pod którym była różdżka, wzięłam ją w ręce razem z mamą i wręczyliśmy ją Dobrej Wróżce. Następnie wyrecytowała następujące słowa koronacyjne.
CZYTASZ
Beauty And The Pirate 🌹| Descendants | 🌹
FanficEleonora znana jako córka Pięknej i Bestii, siostra księcia bena, następna w kolejce pretendentka do tronu, uwielbiana ksiezniczka poddanych, po dlugim czasie wraca do Auradonu na koronacje swojego brata. Elena bo tak najbliżsi się do niej zwracają...