Crazy Little Love

12

Zajechałam późną nocą pod mój apartamentowiec, weszłam do mieszkania jak dobrze że papuga jeszcze żyła, dostałam karteczkę na lodówce od Willa że dom został zaopiekowany pod moją nie obecność przyjaciel jak ich nie wielu. Szybko zasnęłam obudziłam się nad ranem, zrobiłam poranną jogę, prysznic i herbatę, zjadłam sałatkę, ponieważ tylko to zostało w lodówce w międzyczasie odwiedził mnie menadżer z kubkiem kawy.

- Jak rodzinka Olivera?

- Co za okropni ludzie tacy zimni dla siebie a zarazem jedno drugiego chroni, szkoda zachodu jak dobrze że więcej ich nie spotkam.

- A jak z samym Oliverem nikt się nie domyśl że potraficie sobie skakać do gardeł?

- Nie, wyszło naprawdę dobrze nikt się nie skapnął jestem zawodową aktorką.

- Nie wątpię. Chcesz wiedzieć jakie postępy w produkcji aktorko?

- Oczywiście dawaj..

- Jest zwiastun!

- Zajebiście pokaż.- ucieszyłam się z tak niby małej rzeczy.

- Wysłałem ci na komórkę.- od razu wzięłam telefon i weszłam w link oglądałam swój własny zwiastun ze mną w roli głównej.- Nie podali premiery.

- Późnej jesieni wyjdzie drugi już komentarze pod filmem, że warto pójść, albo wybiorę się z rodzina

- To będzie hit, ale i tak większość pójdzie ponieważ gra Tom Cruise i Robert De Niro no i Scarlet Johanson.

- Na pewno i ciebie pokochają.

- Sama nie wiem.- mignęła mi wiadomość w telefonie wysłane wiadomości o super zwiastunie w tym od May, która nie może się doczekać, właśnie, to z nią się umówiłam przyjechała w sprawach zawodowych jak i prywatnych więc miałyśmy pójść na zakupy i dobre jedzenie. - Właśnie w południe mam spotkanie z Mayą muszą się szykować.

- Pozdrów ją ja też wpadłem tylko na chwilę mam ważne spotkanie.

- Jasne do zdzwonimy się.

- Tak na pewno.

Miałam już iść do swojej sypialni.

- A Aless..- powiedział Will który mnie odwrócił swoim głosem.

- Powiesz na pewno przez ten czas pobytu między tobą a Oliverem nic nie zaszło nie wiem jakieś głębsze uczucia?

- Co najwyżej głębsze kieliszki wódki, mówiłam ci sto razy że nie zakocham się w nim nigdy to jest moja pierwsza zasada.

- Nie mówi się nigdy.. Czyli narazie jesteś gorącą singielką do wzięcia?

- Narazie i tak nikogo nie szukam nie angażuje się.

- Tak powiedzieć prasie? Dobijają mi się z kim się aktualnie spotkasz nie ukrywam, że fani widzą cię częściej na zdjęciach i w towarzyskie Olivera nawet pojawiają się spekulacje o wspólnym weekendzie goście z weszła nagrywali was i wypowiadali się.

- Niech się odczepią to moja sprawa a jak musisz powiedz że nie i to zwykle plotki.

- Jasne, dobra uciekłam szykuj się na wyjście, cześć.- pożegnał się i wyszedł.

Ja dokończyłam szykowanie założyłam swój ulubiony t-shirt i luźne jeansy. Wyszłam z domu przed południem i dojechałam na spokojnie do galerii, tam zauważyłam Maye siedziała na wysepce.

- Aless.- przywitała się uściskiem. - Jak świetnie że udało  nam się spotkać będę co raz częściej tu przyjeżdżać, bo uwaga..

- Mówiłaś o super ważnej decyzji. - widać było widać na twarzy jej trzymanie napięcia.