Chat rodzinny Tony: Hailie wyszła z domu po 2 tygodniach...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dylan: Ona zaraz połknie tą głowę Shane: I to my niby jesteśmy nienormalni dziadku?! Vince: Hailie wypluj to... Hailie: A co ja jestem pies że mam wypluć? Will: Malutka to jest brudne Hailie: To mi to kupcie to ją odkażę i będzie czysta Will: Ale nie o to chodzi... Hailie: To o co?! Will: Nie możesz lizać manekinów Dylan: Ona by zjadła tą głowę Hailie: Z chłopakami też nie mogę więc korzystam z manekinów... Tylko szkoda bo nie odwzajemniają Will: Hailie my rozumiemy że stajesz się starsza i interesujesz się takimi rzeczami,ale to trzeba robić z odpowiednimi osobami Hailie: Stop! Okej, już nie będę!
115 słów Będę wstawiać codziennie lub co drugi dzień I wgl życie jest wspaniałe bo złamałam prawą rękę i skręciłam lewą kostkę(więc ciągle siedzę w domu nawet do szkoły nie chodzę a notatki przepisuje mi mama bo lewą nie umiem) a dwa miesiące temu zerwałam więzadła w kolanie...